Schafler - Mazda tekst piosenki (lyrics)

[Schafler - Mazda tekst piosenki lyrics]

Piszesz mi na viber piję brudną fantę
Wchodzę sobie w pyrex obok moje 86
Moje myśli martwe, na dnie
Rzuć ogien bo gaśnie wsiadam sobie w mazdę
Wsiadam sobie w mazdę
Właśnie, nie dzwonię po taksę
Nie dzwonię po taksę
Wsiadam sobie w mazdę (yeah)
Nie dzwonię po taksę (nie nie nie)
Wsiadam sobie w mazdę
Nie dzwonię po taksę (yeah)
Wsiadam sobie w mazdę to zawsze było ważne
Nie wiem jeszcze chyba jak to nazwę
Znowu w moim aucie gonię prawdę
Nie dzwonię po taksę
Czuję, że mam marne (yeah, ay)
Czuję, że mam marne (yeah, ay)
Czuję, że mam marne

Piszesz mi na viber piję brudną fantę
Wchodzę sobie w pyrex wchodzę sobie w pyrex
Obok moje 86 moje myśli na dnie
Rzuć ogien bo gaśnie wsiadam sobie w mazdę
Nie dzwonię po taksę wsiadam sobie w mazdę

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

Dodaj rozszerzoną interpretację

Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!

Najnowsze dodane interpretacje tekstów

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować