Sentino, Diho - Tempo tekst piosenki (lyrics)
Sebastian Enrique Alvarez
DIHO [Jakub Milewski]
[Sentino, Diho - Tempo tekst piosenki lyrics]
W tych slumsach topią liryków
Małe dziewczynki kopiują style
Jak rączki Chińczyków mam dość tych bitów
Mrocznych nawijek o gorszym życiu
Wziąłem się znikąd
Straciłem po drodze ziomków kilku
Za Pacyfikiem w studiach z
Gwiazdami spędziłem sesje
Jak według prawa nie miałem prawa
Brać piwa w ręce
Matka za mnie podpisała pierwszy
Deal w Def Jam
I przez 10 lat każdy dzień był sylwestrem
Ty się trzęsiesz
Bo mówię prawdę i pójdę w piasek
Twój największy featuring to starszy
Wujek z kaset
Jeru the Damaja abrakadabra menel stanów
Twój cały outfit to jak
U uciekinier w Senegalu nie lubię beefu
Mam młodych co chcą rozwalić mordę
W klubie jak w składzie porcelany
Bo podaje trąbę pliki pękają jak piję
Dlatego czas się zaszyć
Odkładam plik po pliku
Żeby było na co patrzeć
Zarabiasz hajs, wydaj! Lubisz się bawić
Dymaj! Chcesz sobie pić
Pij! Rób swoje i tak trzymaj!
Jak masz co jeść, ciesz się! Wkurwia cię coś
Zmień to!
Mam tylko jedno życie, ja w nim dyktuję tempo
Jak chcesz się bić, bij
Się! Jak lubisz smażyć, jaraj!
Masz chęci grać, stawiaj! Nie
Bój się stracić, dawaj!
Jak ktoś cię kocha, kochaj! Wkurwia cię coś
Zmień to!
Mam tylko jedno życie, ja w nim dyktuję tempo
Chętni do walki
Potem błazny nie chcą się bić
Dla takich jak wy prócz pogardy
- nie mamy nic
Nasze kawałki to są fakty, ty zamknij ryj
Jesteś odważny, możesz sprawdzić
No i dostać w pysk
Nagrywam prosto, żadne PROSTO
To jeszcze nie diss
To rap na ostro, czysty kosmos
Ty słuchaj i milcz
Kiepsko ci poszło, sorry mordo
Ja siedzę w jury u nas jest odlot
U was porno na gejowskiej wsi
Twoja dupa to się rucha zawsze z kim popadnie
I ją stuka taki Łukasz, urodził się z downem
Się nie tłumacz, każdy kuma
Chujową masz pannę fajna buzia, ale kurwa
Nie wziąłbym na randkę
Czas was wpieprzyć jak orzeszki
Żadną wołowinę kiepskie teksty, krzywe zęby
No i marne style
Nici z pensji, dla was renty
Albo brać zasiłek jakieś reszty
A hajs większy z dzikim zarobiłem
Zarabiasz hajs, wydaj! Lubisz się bawić
Dymaj! Chcesz sobie pić
Pij! Rób swoje i tak trzymaj!
Jak masz co jeść, ciesz się! Wkurwia cię coś
Zmień to!
Mam tylko jedno życie, ja w nim dyktuję tempo
Jak chcesz się bić, bij
Się! Jak lubisz smażyć, jaraj!
Masz chęci grać, stawiaj! Nie
Bój się stracić, dawaj!
Jak ktoś cię kocha, kochaj! Wkurwia cię coś
Zmień to!
Mam tylko jedno życie, ja w nim dyktuję tempo
Mam tylko jedno życie
W którym rozpierdolę system
Nie dzielisz wizji
Bo już siedzę na poziomie wyższym
Powietrze cienkie jak teksty
Tych rówieśników moich
Macham mu ręką z limuzyny
Jak przy śmietniku stoi "Masz tu stówkę
Nie wydaj wszystkiego w jednym miejscu"
Miał AIDS, lubił palić base
Słuchając Ace of Base'ów
Ja lubię Polskę i spędzam lato
W hotelu nad morzem
Twój nowy sponsor ma podobieństwo
Z Elton Johnem
Znowu jakiś Harry Potter się poczuwa w rymach
Idź pisać program z tą mordą
Po chuj tu znów zaczynasz?
Męczy dupy piszą na fejsie o wspólnych nutach
Chcieliby fiuta do ust
Jak jakiegoś chupa-chupsa
Ja robię swoje, olewam pizdy, bo kocham żonę
Codziennie widzę ciało jak z Playboya opalone
Mam inne rzeczy na głowie jak
Chcesz to leć do baru
Albo się zajeb w błocie
W namiocie na festiwalu
Zarabiasz hajs, wydaj! Lubisz się bawić
Dymaj! Chcesz sobie pić
Pij! Rób swoje i tak trzymaj!
Jak masz co jeść, ciesz się! Wkurwia cię coś
Zmień to!
Mam tylko jedno życie, ja w nim dyktuję tempo
Jak chcesz się bić, bij
Się! Jak lubisz smażyć, jaraj!
Masz chęci grać, stawiaj! Nie
Bój się stracić, dawaj!
Jak ktoś cię kocha, kochaj! Wkurwia cię coś
Zmień to!
Mam tylko jedno życie, ja w nim dyktuję tempo