Vixen - Źródło tekst piosenki (lyrics)
Vix.N [Dariusz Szlagor]
[Vixen - Źródło tekst piosenki lyrics]
Chciałbym dostać się do się do się do się do
Się do się do źródła się do się do się do
Się do się do źródła dostać się do
Się do się do się do
Się do się do się do źródła
Się do się do się do się do
Yeah so, I'm keep on rolin'
5 in the mornin'' tryb samolotowy
Wysoko głowy między chmurami
Się pala gibony a świat leci z nami
Bo z nim gramy w harmonii
Nie czuje granic, nie nie możesz zranić mnie
Za wszystko co złe fajka pokoju
Jak Indianie głęboki wdech
Trzymaj a jak czujesz do kogoś żal
To wybacz
Chciałbym dostać się do się do się do się do
Się do się do źródła się do się do się do
Się do się do źródła dostać się do
Się do się do się do
Się do się do się do źródła
Się do się do się do się do
Chcę poczuć ten żar, żar niech się wypala
Chce polecieć tam, tam wysoko jak para
Ale sam muszę sam sam
Połączyć sie z tym przez dym jak przez wifi
Muszę sam, sam bo nikt o mnie nie zadba
Lecę high, high, high mam tutaj arbeit
Piłem z rożnych źródeł ej nie wiem czy warto
Nie wiem czy warto a mówię ogólnikami
No bo cenie uniwersalność, uniwersalność
Możesz myśleć co chcesz
Ja robię swoje nim zasne a chce tam wejść
I chce mieć full access
Chciałbym dostać się do się do się do się do
Się do się do źródła się do się do się do
Się do się do źródła dostać się do
Się do się do się do
Się do się do się do źródła
Się do się do się do się do
Się do się do źródła się do się do się do
Się do się do źródła dostać się do
Się do się do się do
Się do się do się do źródła
Się do się do się do się do
Yeah so, I'm keep on rolin'
5 in the mornin'' tryb samolotowy
Wysoko głowy między chmurami
Się pala gibony a świat leci z nami
Bo z nim gramy w harmonii
Nie czuje granic, nie nie możesz zranić mnie
Za wszystko co złe fajka pokoju
Jak Indianie głęboki wdech
Trzymaj a jak czujesz do kogoś żal
To wybacz
Chciałbym dostać się do się do się do się do
Się do się do źródła się do się do się do
Się do się do źródła dostać się do
Się do się do się do
Się do się do się do źródła
Się do się do się do się do
Chcę poczuć ten żar, żar niech się wypala
Chce polecieć tam, tam wysoko jak para
Ale sam muszę sam sam
Połączyć sie z tym przez dym jak przez wifi
Muszę sam, sam bo nikt o mnie nie zadba
Lecę high, high, high mam tutaj arbeit
Piłem z rożnych źródeł ej nie wiem czy warto
Nie wiem czy warto a mówię ogólnikami
No bo cenie uniwersalność, uniwersalność
Możesz myśleć co chcesz
Ja robię swoje nim zasne a chce tam wejść
I chce mieć full access
Chciałbym dostać się do się do się do się do
Się do się do źródła się do się do się do
Się do się do źródła dostać się do
Się do się do się do
Się do się do się do źródła
Się do się do się do się do