Wuzet - Niedziela tekst piosenki (lyrics)
[Wuzet - Niedziela tekst piosenki lyrics]
Zostaję sam
Wśród czterech ścian myśli, blant
Nie ma mnie tu a hen tam
Niewidoczny na skypie
Facebook, GG tam też mnie nie znajdziesz
Telefon - profil ma silence
Skontaktowanie jest awykonalne
Nie ma mnie dla nikogo jak PFK wtedy
To dziś moje logo, kontakt z podłogą
Wstałem lewą nogą, to wczorajszy wieczór
Było zbyt błogo i było zbyt drogo
I dziś z miną srogą z bolącą głową
Wszystkie zwoje tańczą pogo ze sobą
Ja się zastanawiam jak długo tak mogą
Bo nie chce mi się nic i nie chcę mi się nic
Dziś nie chcę mi się nic i
Nie chcę mi się nic
Dziś nie chcę mi się nic i
Nie chcę mi się nic
Dziś nie chcę mi się nic i
Nie chcę mi się nic bo to moja niedziela
To moja niedziela to moja niedziela
Niedzielę się z nikim nią nie, niedziela
To moja niedziela to moja niedziela
To moja niedziela niedzielę się z nikim
Nią nie, niedziela
Muszę poleżeć parę godzin
Parę godzin bez ruchu
Nie mów do mnie nic teraz
Mam nadwrażliwość słuchu
Czuję się jak na Saharze w kożuchu
Lub jak na Antarktydzie bez butów
A ja chcę tylko poleżeć w puchu
I złapać kilka buchów
Więc nie ma klipów i zdjęć
Nie ma problemów, złości, spięć
Nie ma rządu i wojen i władz
Nie ma sądów i nie ma mnie, nie ma was
Jest tylko zeszyt i bass
Świat mnie zmęczył nie pierwszy raz
Nie płynie czas razi mnie blask
Idę spać cały świat - kiss my ass