Bella Ćwir, Krypt0suka - Jazda Z Kurwami tekst piosenki (lyrics)
[Bella Ćwir, Krypt0suka - Jazda Z Kurwami tekst piosenki lyrics]
Mam swoje własne zdanie na twój temat
Powielasz drętwego chuja schemat
Zamknij japę, milcz na ten temat
Nie wiesz, co to ciężka praca
Nie jest podtykana pod ryj złota taca
(chyba, że do koksu) nie miałam wczoraj kaca
Ale miałam zapierdol
Lubię sobie patrzeć na znaczek euro
Nie tańczę, ja patrzę
Nie oceniam, ale znam się
Nie poskaczę ci po kutasie, złamasie
Jesteś dobry tylko w lansie
Sram na ciebie typie nie jesteś w moim typie
Nie wystąpisz w moim klipie
Weź podrap się po cipie ona podaje mi likier
On proponuje mi hotel
Mieszam jego ego z błotem
Mam tutaj teraz naj, nie?
Typki tworzą cały harem, ej
Popękało, to weź sobie sklej
Śmiej się, śmiej
Ja będę to robić coraz lepiej
Czemu patrzysz na te biodra? (na te biodra)
Twarz twojego ziomka taka głodna
(taka głodna)
Wyłączył klimę, bo jestem chłodna
(nie, nie, nie, totalnie nie)
On nie chce pić wody, bo jestem taka dobra
Sos kapie, sok kapie sok na moich udach
Tamten był fajny, tylko maruda
Suko, twoje miejsce to jest buda
(tam właśnie)
Nieudana próba popsucia mi humoru
Weź wypierdalaj już (idź już)
Nie znoszę odoru (ugh) nie daje ci wyboru
Leć do mamy, leć do domu
Nie daje telefonu, bez odbioru (narka)
Nagrywam na majku od lapka, bo mogę
Najjaśniejsza gwiazda oświetla moja drogę
W kurwę ciemno, nie zadzieraj ze mną
Nigdy nie wiesz, jak daleko sięga mój clout
Ej posyp jeszcze troszkę
Mam gładziutką broszkę o nic się nie proszę
W chuju mam twoje dwa grosze
Rzucam cień jak Karkonosze (no, sorki)
Jeśli się unoszę, to tylko na chmurce
Moje wymagania są względnie duże
Mhm bella Ćwir asbo, Asbo
Przestań do mnie mówić
Przyszłam grę rozkurwić
Faza w krew ci wchodzi
I we łbie się pierdoli
Przestań do mnie mówić nikt cię już nie lubi
Bo jesteś zwykła szują, nikt cię nie szanuje
Ja i moje laski wkładamy maski
Jazda z kurwami, nie wygrasz z nami
Ja i moje laski wkładamy maski
Jazda z kurwami, nie wygrasz z nami
Mama zawsze mówiła mi możesz być
Tym, kim chcesz być, jaki z tego morał?
Mama zawsze mówiła mi możesz być
Tym, kim chcesz być, jaki z tego morał?
Jazda z kurwami jazda z kurwami
Jazda z kurwami jazda z kurwami
Jazda z kurwami jazda z kurwami
Anielice w chmurach dama spadła z nieba
Pod moimi szpilkami zapada się gleba
Ja i moje laski sprawdź nasze maniery
Możesz mówić o nas laski Burberry
Chcesz nas dotknąć? Lepiej nie podchodź
Bo kartą kredytową mogę cię pociąć
Wyjmuje ją z torebki, korsa
Gdy wysypuje się gruba forsa
Lepiej ją podnieś, ja nie dam rady
Nie chce się ubrudzić botków z Prady
Businesswomen, anielice
Grawitacja na nas nie działa
Blask i moc bije od naszego ciała
Ty jesteś zwykłą kurwą, a nam cześć i chwała
Ty jesteś zwykłą kurwą, a nam cześć i chwała
Ja i moje laski wkładamy maski
Jazda z kurwami, nie wygrasz z nami
Jazda z kurwami jazda z kurwami
Jazda z kurwami (narka)
Ja i moje laski wkładamy maski
Jazda z kurwami, nie wygrasz z nami
Jazda z kurwami jazda z kurwami
Jazda z kurwami jazda z kurwami
(Ee, tak) bella Ćwir