Bella Ćwir - Punica/Diss Na Sonie tekst piosenki (lyrics)
[Bella Ćwir - Punica/Diss Na Sonie tekst piosenki lyrics]
Oddzwoń jak będziesz mogła pa
Punico niegrzeczna
Tylko ci się tipsy połamały
Za 80 złotych robione, tanie beznadziejne
Najgorsze żeby ci wypadły garściami
Tlenione kłaki ze łba
Żeby ci gołąb nasrał na futerko z lumpeksu
Szmaciaro żeby ci
Pan Jezus nakleił naklejkę brzydką na czoło
Żeby każdy dowiedział się
Że nie myjesz włosów soniu110, jesteś martwa
Jak będziesz szła to cię kopnie koleżanka
Jak spojrzysz w lustrze to rozpęknie się
Ono pod twoim wyglądem twoim
Sikasz na stojąco Soniu110
A twoja matka puściła się z- japa
Daj mi, daj mi, daj mi to czego dziś chcę
Sonia110 zapewni ci bogactwo i sławę
Daj mi, daj mi, daj mi to czego dziś chcę
Twój stary próbuje mnie
Dziewczyno przebrzydła
Nie umiеsz sobie nawet nic sama załatwić
Żadnej sprawy niе umiesz sama załatwić
Wszystkich w koło dokucasz nie masz gracji
Nie masz stylu
Nie masz nawet w sobie ani grama sk-
Gdzie jest twój Glamour
Gdzie jest twój Vogue
Zastanów się nad sobą, Soniu110
Soniu110, wzywam cię żebyś powstała
I powiedziała teraz przed wszystkimi
Osobami w Internecie że nie jesteś tą osobą
Którą wszyscy cię uważają, że jesteś
Jesteś inną dziewczyną soniu
Kup sobie normalne ubrania
Nie, przestań się ubierać jak-
Soniu110, to jest nie do przyjęcia
Wszystkie koleżanki się z
Ciebie śmieją Soniu110 soniu110, żałuj
(Żałuję)
Żółte zęby brzydkie ubrania
Chciałabym tylko powiedzieć że Sonia110
To najgorsza dziewczyna jaką
Znałam kiedykolwiek dziękuję, Dagga
Daj mi, daj mi, daj mi to czego dziś chcę
Sonia110 zapewni ci bogactwo i sławę
Daj mi, daj mi, daj mi to czego dziś chcę
Twój stary próbuje mnie