Blue Café - Obora tekst piosenki (lyrics)
[Blue Café - Obora tekst piosenki lyrics]
Tu u nas we wsi taka fajna laska jest
Ja tu z nią rozmawiam - rozumisz -
Bo ja poetą to nie jestem
Ja może nie umiem mówić kurka siwa, no ale
No ja rozumisz chciałem z nią do remizy
Na zabawę rozumisz coś tam tego, fifa rafa
Nie a ona nie kumata w ogóle
No no i no i nie wiem
Co mam więcej powiedzieć, no raz
O tak, szyskie dziewczyny mają po chłopoku
Tylko ja jedyna samiuśka tego roku
Na zabawie w remizie już
Nie byłam bardzo dawno
Matula się obawia, że zostanę starą panną
A ja po prostu nie mam czasu na amory
Rano i wieczór muszę lecieć do obory
Tatko już trzeci tydzień leży w domu chory
Matulę naszły zmory
Laj laj laj laj laj laj laj laj
Laj laj laj laj laj laj laj laj
O tak, szyskie dziewczyny mają po chłopoku
Tylko ja jedyna samiuśka tego roku
We wsi szykują sie już trzy weseliska
Ja wiem - nie obejrzę ich sobie z bliska
Przecież nie pójdę na zabawę samiusieńka
Wyśmieją mnie znowu wszystkie dziewczęta
Po wsi o mnie plotka krążyć zaczyna
Skoro nie mam chłopa, felernam dziewczyna
Laj laj laj laj laj laj laj laj
Laj laj laj laj laj laj laj laj kapelaaaa
Szyskie mają po chłopoku, a ja nie mam
Hej, ho! Ahahahahahahaha!
Szyskie mają po chłopoku, a ja nie mam
Hej, ho! Ahahahahahahaha!
Szyskie mają po chłopoku, a ja nie mam
Hej, ho! Ahahahahahahaha!
Szyskie mają po chłopoku, a ja nie mam
Hej, ho! Ahahahahahahaha!
Raz! Dwa! Raz, dwa trzy, cztery!
Szyskie mają po chłopoku, a ja nie mam
Raz! Dwa! Raz, dwa trzy, cztery!
Szyskie mają po chłopoku, a ja nie mam
Raz! Dwa! Raz, dwa trzy, cztery!
Szyskie mają po chłopoku, a ja nie mam
Raz! Dwa! Raz, dwa trzy, cztery!
Szyskie mają po chłopoku, a ja nie mam
Hej, ho! Ahahahahahahaha
Hej, ho! Ahahahahahahaha
Hej, ho! Ahahahahahahaha
Hej, ho! Ahahahahahahaha
O tak, szyskie dziewczyny mają po chłopoku
Tylko ja jedyna samiuśka tego roku
Dziouchy na mój widok robią dziwne miny
Ludzie we wsi gadają, że ja wolę dziewczyny
Jak mi głupie dziouchy
Nie przestaną dokazywać
To im zacznę w końcu chłopaków podrywać
Nie będą ludziska moim życiem rządzić
Zamiast latać z chłopem
Wolę chałupę oporządzić
Laj laj laj laj laj laj laj laj
Laj laj laj laj laj laj laj laj