Młodszy joe, Panku - Blety i piglety tekst piosenki (lyrics)

[Młodszy joe, Panku - Blety i piglety tekst piosenki lyrics]

Pale weed przepowiadam styl
Tylko ty dajesz mi tego czego nie dają mi sny
Czego nie mogę ogarnąć aż do dziś
I nie liczy się mój żaden plik
Zarobię tyle sałaty aby wydać se ją w mig
Kupie sobie sport's car jesteś cała mokra
Ja wychowany na blokach
Nie zrobiłem nigdy nic na pokaz, nic na pokaz
Podjeżdża po mnie Bentley
Kiedy na bombie płynę po mieście
Ruchy swobodne robię bo luźne spodnie
Mam i topy w bletce
Kiedyś nie wiedziałem że mogę tak
Wspinałem się jak sukinkot
Wiele bagażu na plecach
Chodziłem wkurwiony cały rok
Teraz robię flex mordo też wiesz jak jest
Tylko sex dorównuje temu
Co przeżywam robiąc muzę cały dzień
Kiedyś śmiali się, teraz propsy fest
Fack'i dla was wy skurwiele


Małolaci bez marzenia

Jazda po te pierdolone skręty
Raczej nie chce pierdolonej krechy
Dawno nie wrzucałem już tablety
Na mnie nie działają te piglety
Choć czasem mam apetyt
Bo chodzę taki spięty, że
Że nawet na tym dworze jestem senny
Idę spać ćpać potem grają bębny och Daniel
(łak technika)

Jestem typ z typu beksy doceniam lepszych x4

Wy wszyscy macie lepsze wersy (brawo)
A ja ćpam w te weekendy
A ja ćpam w te weekendy (słabo)
I nie dorobię się na pewno

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować