2T4 - UFFF tekst piosenki (lyrics)

[2T4 - UFFF tekst piosenki lyrics]

Ufff, robię to znów, zbyt mocno trafiam do głów
Pani prokurator węszy, mówi na mnie Haya Boom

Haya Boom, wyciągam chuj i zaczynam nadawanie
Sok z lufy na scenę kapie, wyruchałem rap tą szmatę
A jak kończyłem jej w gardle, to scena na to patrzyła, a portale ssały lachę
Hej rap kurwy, mówi ave, południowo polski terror
Chcecie ruchać scenę, możecie mój chuj wyruchać gębą
404 error, lekko asocjalny klimat
Zrywam maskę policyjnej kurwie i szczam jej do ryja
Khatsy, bandycka scena, w łapie nóż i psom po mordach
Na te dziwki policyjne zawsze nakręcona korba
Mówi cała Polska "mocny towar", bomby a nie hity
Zarzucam tabletkę gwałtu w scenę i rucham ją do cipy

Ufff, robię to znów, zbyt mocno trafiam do głów
Pani prokurator węszy, mówi na mnie Haya Boom

To jest hardcore głos podziemia, prokurator nie nadąża
Pojebało jej się w bani od targania mi pytonga
Ona kocha mi ding donga, kocha mój 21 cm
Chuj w twój AK-47, wpycham chuj jej pod sam bęben
Na bank pewnie zеrżnę serce, wejdę w gębę to dosięgnę
I będę się w niеj tak długo spuszczać, aż jej głowa pęknie
To jest mocne pierdolnięcie, nawet sędzia nie ogarnia
Bo wjechałem w scenę - zgasła, jak lampiony po roratach
Mówi Górnośląski bastard, nie ma z nami już Adrianka
Ostatnie dobre ogniwo znikło, skończyła się bajka
Teraz nożem jebać trans rap, każdej kurwie bez wyjątku
Sznyt od krtani po bebechy, pokaż kurwo co masz w środku

Ufff, robię to znów, zbyt mocno trafiam do głów
Pani prokurator węszy, mówi na mnie Haya Boom

Mój anioł na mnie nie patrzy, a tak chciałbym go zobaczyć
Chciałbym pokazać mu, jak te kurwy wszystkie zmiotły z planszy
Chciałbym spotkać się z mesjaszem, chciałbym żeby poczuł klimat
Którym nakurwiam po Polsce, bo drugiego takiego nie ma
To jest Polska Underground scena, każda nuta bomba
Mocne pierdolnięcie, jak wjebana w ryj pałkarza kosa
Jak amunicja ostra, Semtex na komendę idzie
Dyżurny otwiera *boom*, wypierdala poza orbitę
Wjeżdżam jak czołgi nabite, wpierdalam się w psychikę
Nie mam fanów, każdy słuchacz jest moim fanatykiem
Reprezentuje religie, jej siłą są wyznawcy
Którzy dla tej wiary, są gotowi nawet kurwo zabić

Ufff, robię to znów, zbyt mocno trafiam do głów
Pani prokurator węszy, mówi na mnie Haya Boom

Taka, taka, Frankfurt, _, rap Mortal Kombat
EncroChat, _ bomba, kliknij, wpisz hasło do konta
_ poszła, pierwsza, druga, trzecia transza
Rozjebie się na psach szmata, rodziców jej powysadzam
Ratatata, pik, prawda, Tadżykistan konta w bankach
_ w kasyno jak Hamas, _ w czarnych maskach
Nie szanujesz - wypierdalasz, szczeka kundel za plecami
Południowa Polska, hasztag jebać kurwy tasakami

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

Dodaj rozszerzoną interpretację

Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!

Najnowsze dodane interpretacje tekstów

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować