Alcomindz Mafia - Czasem tekst piosenki (lyrics)
[Alcomindz Mafia - Czasem tekst piosenki lyrics]
Nie siedzę z dzikiem na ławce, chyba
Że czasem
Nie walę wódy ze składem, chyba, że czasem
Chyba, że czasem, ej, chyba, że czasem
Ja już nie walę, chyba, że czasem
Dzisiaj z Koldasem, dziki na blacie
U twojej dupy, bywam na klacie
Zamiast na chacie, to fajnie macie
Czy to wóda czy browary, jeden chuj
I can fly ogólnie to już nie walę, raczej
Ale czasem tak
Nagrywamy pierwszy track, od dwóch lat
Weź to łap na wieki wieków Alcomindz
Ja już ogólnie nie walę, chyba, że czasem
Nie siedzę z dzikiem na ławce, chyba
Że czasem
Nie walę wódy ze składem, chyba, że czasem
Chyba, że czasem, ej, chyba, że czasem
Ja już ogólnie nie walę, chyba, że czasem
Czasem Wołomin do Klucha wbijam na chatę ej
Wtedy se walim króla sie, czasem harnasie
Czasem po secie choć raczej brane po ćwiarze
Nie walę byku nic
(nah) , chyba, że czasem (ya)
Gdy Kietlon wpada se z UK to wtedy raczej
Nie ma, że nie ma i raczej wtedy jest chlane
A czasem z Marlej se nawiedzamy pijalnie ej
Ja już ogólnie nie walę, chyba, że czasem
Nie siedzę z dzikiem na ławce, chyba
Że czasem
Nie walę wódy ze składem, chyba, że czasem
Chyba, że czasem, ej, chyba, że czasem