Alcomindz Mafia, Kamillion$ (Polski) - Obok pieca tekst piosenki (lyrics)
[Alcomindz Mafia, Kamillion$ Polski - Obok pieca tekst piosenki lyrics]
Paczają dobre dupy i paczają szlaufy
Zajadę na BP po browary dla mych braci
Tam czekają Alcomindzy
W bloku 132, Nurska, MŁK
Jedyne miejsce tutaj gdzie się robi rap
Czeka na mnie kuzyn taki co se robi bluzy
Z Jacem se robimy cruisin
Siedzę sobie obok pieca, nie jestem rockmanem
Jestem Alcomindzem, walę sobie dinx bejbe
Nie gram na gitarze lecz lamusowi na nerwie
Do pieca dorzuciłem drewien
Siedzę sobie obok pieca, nie jestem rockmanem
Jestem Alcomindzem, walę sobie dinx bejbe
Nie gram na gitarze lecz lamusowi na nerwie
Do pieca dorzuciłem drewien
Dzisiaj koło pieca Jaco, Koldi, Kuzyn Kama$
Więc się nie przyczepiaj i nie
Szukaj haka na nas
Whisky i ananas będzie tu jak będzie kasa
Na razie nagrywamy rapa
Od siedmiu lat mordo, nie od minionego lata
Jedna logówa mordo, ja nie zmieniam składa
Nagrywam, bo to kocham, a nie bo wypada
Dziś wypada mi wypłata
Siedzę sobie obok pieca, nie jestem rockmanem
Jestem Alcomindzem, walę sobie dinx bejbe
Nie gram na gitarze lecz lamusowi na nerwie
Do pieca dorzuciłem drewien
Siedzę sobie obok pieca, nie jestem rockmanem
Jestem Alcomindzem, walę sobie dinx bejbe
Nie gram na gitarze lecz lamusowi na nerwie
Do pieca dorzuciłem drewien