Alcomindz Mafia - Spookoo tekst piosenki (lyrics)
[Alcomindz Mafia - Spookoo tekst piosenki lyrics]
Chlamy se - spoko, ćpamy se - spoko
Ruchamy - spoko, wasze mamy - spoko
Kakaowe oko, siffredi i rocco
Najarani - spoko, mamy hajs - spoko
Mamy prąd w nosach, proch, elektrownia
Jak walim wąże, wtedy je dobrze
Ale mje spływa, piecze jak pokrzywa
Młode sukie w krzakach, kiedy opierdala
Śpiewam jak kesz ałt, syrop se mieszam
Śpiewam jak chief keef, rucham se dziwki
Lecę jak montana, kokię napierdalam
A jak nie ma koksu, fetę napierdalam
Walim pentadron, palim se wiadro
Nie ma że nie ma, zawsze je temat
Mamy pentadron, ćpamy to w lambo
Dziwki pod ogon, dla mnie to bangier
Chlamy se - spoko, ćpamy se - spoko
Ruchamy - spoko, wasze mamy - spoko
Kakaowe oko, siffredi i rocco
Najarani - spoko, mamy hajs - spoko
Mamy w chuj sosu, mamy swoje dupy
Dobre samochody, wille, jachty, kluby
Układy w kolumbii, mamy tam plantację
Ciemne interesy, robimy tam transakcje
Lubimy smak wódki, obojętnie jakiej
Patron, ciroc, dziwko, nalej mi to szybko
Zaraz cię zerżnę, ściągaj z siebie wszystko
Potem na stoliku wysypię ci węża
Wiem, że jak dojebniesz będziesz mi wdzięczna
Lubisz seks po koksie, i ja też to lubię
Twoje trzy otwory dziś przyatakuję
Pipa, pupa, japa, to właśnie planuję
Chlamy se - spoko, ćpamy se - spoko
Ruchamy - spoko, wasze mamy - spoko
Kakaowe oko, siffredi i rocco
Najarani - spoko, mamy hajs - spoko
Suko, nasyp węża, mam rrari i benza
Walim danielsa, walim se węża
Z nami jest bednar, zgadnij, maleńka
Czy będziesz stawać pierwsza
Nie będę pisać wiersza
Będę cię jebać, trzeba coś zajebać
Jebnąłbym se węża, trzeba coś przyjebać
W gębie mje już wyschło
Kryształek jest blisko
Jebłem się na wyro, pokaż swe piździsko
Chlamy se - spoko, ćpamy se - spoko
Ruchamy - spoko, wasze mamy - spoko
Kakaowe oko, siffredi i rocco
Najarani - spoko, mamy hajs - spoko
Ruchamy - spoko, wasze mamy - spoko
Kakaowe oko, siffredi i rocco
Najarani - spoko, mamy hajs - spoko
Mamy prąd w nosach, proch, elektrownia
Jak walim wąże, wtedy je dobrze
Ale mje spływa, piecze jak pokrzywa
Młode sukie w krzakach, kiedy opierdala
Śpiewam jak kesz ałt, syrop se mieszam
Śpiewam jak chief keef, rucham se dziwki
Lecę jak montana, kokię napierdalam
A jak nie ma koksu, fetę napierdalam
Walim pentadron, palim se wiadro
Nie ma że nie ma, zawsze je temat
Mamy pentadron, ćpamy to w lambo
Dziwki pod ogon, dla mnie to bangier
Chlamy se - spoko, ćpamy se - spoko
Ruchamy - spoko, wasze mamy - spoko
Kakaowe oko, siffredi i rocco
Najarani - spoko, mamy hajs - spoko
Mamy w chuj sosu, mamy swoje dupy
Dobre samochody, wille, jachty, kluby
Układy w kolumbii, mamy tam plantację
Ciemne interesy, robimy tam transakcje
Lubimy smak wódki, obojętnie jakiej
Patron, ciroc, dziwko, nalej mi to szybko
Zaraz cię zerżnę, ściągaj z siebie wszystko
Potem na stoliku wysypię ci węża
Wiem, że jak dojebniesz będziesz mi wdzięczna
Lubisz seks po koksie, i ja też to lubię
Twoje trzy otwory dziś przyatakuję
Pipa, pupa, japa, to właśnie planuję
Chlamy se - spoko, ćpamy se - spoko
Ruchamy - spoko, wasze mamy - spoko
Kakaowe oko, siffredi i rocco
Najarani - spoko, mamy hajs - spoko
Suko, nasyp węża, mam rrari i benza
Walim danielsa, walim se węża
Z nami jest bednar, zgadnij, maleńka
Czy będziesz stawać pierwsza
Nie będę pisać wiersza
Będę cię jebać, trzeba coś zajebać
Jebnąłbym se węża, trzeba coś przyjebać
W gębie mje już wyschło
Kryształek jest blisko
Jebłem się na wyro, pokaż swe piździsko
Chlamy se - spoko, ćpamy se - spoko
Ruchamy - spoko, wasze mamy - spoko
Kakaowe oko, siffredi i rocco
Najarani - spoko, mamy hajs - spoko