Anonim, Madkid, Alexandra Biernacka - Lacoste tekst piosenki (lyrics)
Zobacz wszystkie teksty piosenek Anonim
Zobacz wszystkie teksty piosenek Madkid
Zobacz wszystkie teksty piosenek Alexandra Biernacka
[Anonim, Madkid, Alexandra Biernacka - Lacoste tekst piosenki lyrics]
Lacoste na jej nadgarstku
W mojej koszulce i pasku
Dziś mówię jej nie wariuj, nie
Lacoste na jej nadgarstku
W mojej koszulce i pasku
Dziś mówię jej nie wariuj, nie
Lacoste na jej nadgarstku
W mojej koszulce i pasku
Dziś mówię jej nie wariuj, nie
Lacoste na jej nadgarstku
W mojej koszulce i pasku
Dziś mówię jej nie wariuj, nie
Francuskie wino i tosty
Znowu odpalam tryb nocny
Ona czuje to, choć nie była we Francji
Nie chcę zegarka, mam znów idealny timing
Byłem tam, gdy strach w oczy patrzył
I będę tam by dać w końcu upust wyobraźni
Chcę nakręcić z nią moje life party
Jest jedyną opcją
Gdy już skończą się warianty
Mamy idealny czas by
Odsłonić karty, powiedz kto patrzy
Pozdejmuje maski, już pieprzę ten teatrzyk
Po-potrzebuję prawdy, po-potrzebuję szansy
Jedno życie nie wystarczy nam
Znowu patrzysz na czas, znowu granic nam brak
Znowu manier nam brak, znowu brak, brak, brak
Znowu ciebie mi brak
Lacoste na jej nadgarstku
W mojej koszulce i pasku
Dziś mówię jej nie wariuj, nie
Lacoste na jej nadgarstku
W mojej koszulce i pasku
Dziś mówię jej nie wariuj, nie
Chciałbym zwiedzić z nią Paryż
To już słyszałem, za krótko się znamy
To już słyszałem, na plecach mam ciary
Tańczę z nią, już jak opętany
I gdy zrobi się tak ciemno
To stać się na nic
Miałem taki piękny plan już ułożony w bani
Zostawiła tamtego
Bo od tak wszystko schrzanił
Chciałaś fortepian, no a kupił ci organy
Droga jest kręta
Schodzi nisko, jak bassline
Schodzi nisko, aż do piekła
Bluzga, choć nienawidzi mięsa
Droga jest kręta
Schodzi nisko, jak bassline
Schodzi nisko, aż do piekła
Jutro nie będzie nic pamiętał
Lacoste na jej nadgarstku
W mojej koszulce i pasku
Dziś mówię jej nie wariuj, nie
Lacoste na jej nadgarstku
W mojej koszulce i pasku
Dziś mówię jej nie wariuj, nie
Lacoste na jej nadgarstku
W mojej koszulce i pasku
Dziś mówię jej nie wariuj, nie
Lacoste na jej nadgarstku
W mojej koszulce i pasku
Dziś mówię jej nie wariuj, nie
Lacoste na jej nadgarstku
W mojej koszulce i pasku
Dziś mówię jej nie wariuj, nie
Lacoste na jej nadgarstku
W mojej koszulce i pasku
Dziś mówię jej nie wariuj, nie
W mojej koszulce i pasku
Dziś mówię jej nie wariuj, nie
Lacoste na jej nadgarstku
W mojej koszulce i pasku
Dziś mówię jej nie wariuj, nie
Lacoste na jej nadgarstku
W mojej koszulce i pasku
Dziś mówię jej nie wariuj, nie
Lacoste na jej nadgarstku
W mojej koszulce i pasku
Dziś mówię jej nie wariuj, nie
Francuskie wino i tosty
Znowu odpalam tryb nocny
Ona czuje to, choć nie była we Francji
Nie chcę zegarka, mam znów idealny timing
Byłem tam, gdy strach w oczy patrzył
I będę tam by dać w końcu upust wyobraźni
Chcę nakręcić z nią moje life party
Jest jedyną opcją
Gdy już skończą się warianty
Mamy idealny czas by
Odsłonić karty, powiedz kto patrzy
Pozdejmuje maski, już pieprzę ten teatrzyk
Po-potrzebuję prawdy, po-potrzebuję szansy
Jedno życie nie wystarczy nam
Znowu patrzysz na czas, znowu granic nam brak
Znowu manier nam brak, znowu brak, brak, brak
Znowu ciebie mi brak
Lacoste na jej nadgarstku
W mojej koszulce i pasku
Dziś mówię jej nie wariuj, nie
Lacoste na jej nadgarstku
W mojej koszulce i pasku
Dziś mówię jej nie wariuj, nie
Chciałbym zwiedzić z nią Paryż
To już słyszałem, za krótko się znamy
To już słyszałem, na plecach mam ciary
Tańczę z nią, już jak opętany
I gdy zrobi się tak ciemno
To stać się na nic
Miałem taki piękny plan już ułożony w bani
Zostawiła tamtego
Bo od tak wszystko schrzanił
Chciałaś fortepian, no a kupił ci organy
Droga jest kręta
Schodzi nisko, jak bassline
Schodzi nisko, aż do piekła
Bluzga, choć nienawidzi mięsa
Droga jest kręta
Schodzi nisko, jak bassline
Schodzi nisko, aż do piekła
Jutro nie będzie nic pamiętał
Lacoste na jej nadgarstku
W mojej koszulce i pasku
Dziś mówię jej nie wariuj, nie
Lacoste na jej nadgarstku
W mojej koszulce i pasku
Dziś mówię jej nie wariuj, nie
Lacoste na jej nadgarstku
W mojej koszulce i pasku
Dziś mówię jej nie wariuj, nie
Lacoste na jej nadgarstku
W mojej koszulce i pasku
Dziś mówię jej nie wariuj, nie
Lacoste na jej nadgarstku
W mojej koszulce i pasku
Dziś mówię jej nie wariuj, nie
Lacoste na jej nadgarstku
W mojej koszulce i pasku
Dziś mówię jej nie wariuj, nie