Arow - Niech płynie w nas tekst piosenki (lyrics)

[Arow - Niech płynie w nas tekst piosenki lyrics]

Jak wychodzę z domu, to zdobywać świat
Lawiruje znowu, lubię tak spędzać czas
A jak spotykam ziomów to mamy ten sam vibe
Jak to znasz - rozpal hasz
Niech ten luz popłynie w nas

Jeśli zamulisz to zginiesz
Każdy mi przyzna rację
Nie ma czasu myśleć choć chwilę
Bo w takim tempie pędzi tu świąt ten
Ją nazwę cie tylko debilem
Jeśli chcesz przespać szansę
Bo mam taki przywilej ze przez
Cały rok chce mieć wakacje (cały)
Lecę jak w transie, łapie okazje
Nie ma tu czasu na stop
Wiesz jeśli znasz mnie, diament
Jest w prawdzie, to jest kolejny krok
Bo to jest ważne - być sobą wyraźnie
I byle nie spotkał cię sąd
Ale widziałem akcje, gdzie wymiękał pacjent
Który mówił mi to wszyscy robimy błędy
Lecz nie raz coś tracisz na własne życzenie
Zrób kolejny, kolejny, kolejny
Mnie by po czasie zeżarło sumienie
Nikt nic nie zmieni gościu - wszystko
Co robisz to robisz dla siebie
Byle nie obudzić się w proszku i na
Samym końcu totalnie nic nie mieć
Zmniejszane ryzyko - spacer po linie
To droga donikąd typie
To jak crash test tico - na
Bank nie skończysz z pozytywnym wynikiem
Ja mam to za sobą i chuj jeśli
Nie podoba się to jakimś kolegom
Czuje się młodo
Zmieniłem myślenie i teraz dlatego

Jak wychodzę z domu, to zdobywać świat
Lawiruje znowu, lubię tak spędzać czas
A jak spotykam ziomów to mamy ten sam vibe
Jak to znasz - rozpal hasz
Niech ten luz popłynie w nas

Najgorzej to chyba żyć w stresie
Omijam go tylko jak mogę
Bo nie wiesz kiedy cię poniesie
Dla wielu kwestii to może być koniec
Ty wiesz dla jakich
Co nie? Nie chcesz chyba sam siedzieć na dnie
By działać wystarczy chęć
Każdego nas stać by zmienił swą grę
(naprawdę)
Bo to state of mind przede wszystkim
Zakodowane mam
Że w plan nie wchodzi niepowodzenie misji
Cokolwiek nie robisz ziomek musisz się
Starać być lepszy od wszystkich
Jeśli charakter masz w sobie
A nie jesteś tylko zbiorem wytycznych
Nie chodzi o grę dla korzyści
Choć z czasem ich coraz więcej
To trochę inaczej niż myślisz
Traktuję jak środek, a nie cel penge
Pierdole cały wasz wyścig
Idę gdzie chcę i w swoim tempie
Aż się przekręci licznik
Lecz małe przyjemności są najważniejsze
Jeśli tego nie kumasz no
To śpieszę w potrzebie
Bo sumarum suma wielkie domy stawia
Się z miliona cegieł
Wszystko zależy od ciebie - cyk cyk
Czas start stój dalej w miejscu albo z
Podziwem patrz jak ja

Jak wychodzę z domu, to zdobywać świat
Lawiruje znowu, lubię tak spędzać czas
A jak spotykam ziomów to mamy ten sam vibe
Jak to znasz - rozpal hasz
Niech ten luz popłynie w nas

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

Dodaj rozszerzoną interpretację

Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!

Najnowsze dodane interpretacje tekstów

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować