Augustyn - Młot w kość paroles de (lyrics)
[Augustyn - Młot w kość paroles de lyrics]
Ale nigdy nie wiadomo tego
Na którym się potknę
Depresja i woda dzielą jedną analogię
Nasilają się i zawsze naznaczają drogę w dole
Płynę sobie po tym morzu łez na arce
Niczym Noe
I niemile mija mi czas na czekaniu aż potopnę
Ziemia chyba nowa moje paranoje wchłonie
Ale jakie by nie były, to tylko pareidolie
Jeśli życie to są puzzle, jestem tym
Co nie pasuje mimo tego nie pasuję
No i wchodzę w nową turę
I próbuję tu jak umiem
By tu dopasować puzzel
Czuję smutek i dziękuję, mimo tego
Ci za pustkę
Za te puste pokoje, łez powylewany strumień
Depresjo, dziękuję znane grube fobie, lek
Pot i lęk walę w trumnie
Chcę serio je unieść
Na obiad to, co zabite, ej
Na deser to, co zabija, ej
Ja Prozac nocą zapiję, ej
Sam w dresie, idąc na bilard, ej
Ta proza młodość zabije, ej
W ten deseń, bijąc jak bila, ej
Tak ona, młot w kość za chwilę, ej
To test jest, tu glina
Młot w kość, młot w kość
Młot w kość, młot w kość
Młot w kość, młot w kość
Młot w kość, młot w kość
Młot w kość, młot w kość
Młot w kość, młot w kość
Młot w kość, młot w kość
Młot w kość, młot w kość