Avi, Louis Villain - MOYA tekst piosenki (lyrics)
Louis Villain [Filip Diesendorf-Krause] Polska 🇵🇱
[Avi, Louis Villain - MOYA tekst piosenki lyrics]
To jest jeszcze dzieciak
Bo widuje te kanapki jak matka pakuje plecak
Policyjna suka świeci na niebiesko
Mijam ją w drodze po
Milion przed trzydziestką
Nigdy nie byłem pazerny
Pokazałbym im stan konta
Ale to nie na ich nerwy
Tu na zeznaniach się milczy
Bo zostałem wychowany jak
Wytrawny sycylijczyk
Przyszłość za kratami tutaj wszystkim wróżą
Tu gdzie na dobranoc to się
Dzieciom czyta Mario Puzo
Ryzyko jak w każdej grze
A jak już cię złapią
To pamiętaj dobrze Rysiu, że
Jak mnie złapią za rękę to e e
Nie moja, e e nie moja, e e nie moja
Jak cię złapią za rękę to e e
Nie twoja, e e nie twoja, e e nie twoja
Jak mnie złapią za rękę to e e
Nie moja, e e nie moja, e e nie moja
Jak cię złapią za rękę to e e
Nie twoja, e e nie twoja, e e nie twoja
Każdy kurwa myśli, że jest Al Capone
Panny w klubach natargane mefedronem
Cały świat staje na głowie
A ja siedzę, siedzę, szamię sobie mascarpone
Się nie ma co mazać i luźną mam kichę
A ty jak chcesz sobie polatać to
Zostaw matuli na papugę dychę
Przesyłam witę chłopakom
Dla których to powszedni chleb
I nie muszę być gitem
Żeby mieć świadomość z czym to się je
Wiesz jak jest, patrz jak rośnie halabarda
Problemy stres, ale wiem, że to zabangla
Za pomyślność pita nafta
Oby zawsze z fartem wariat
Jak mnie złapią za rękę to e e
Nie moja, e e nie moja, e e nie moja
Jak cię złapią za rękę to e e
Nie twoja, e e nie twoja, e e nie twoja
Jak mnie złapią za rękę to e e
Nie moja, e e nie moja, e e nie moja
Jak cię złapią za rękę to e e
Nie twoja, e e nie twoja, e e nie twoja