Avi, Filipek - Poeta Wyklęty tekst piosenki (lyrics)
Filipek [Filip Marcinek]
[Avi, Filipek - Poeta Wyklęty tekst piosenki lyrics]
Kupiłem sobie jeansy
Pamiętam je do dzisiaj, były
Drogie jak skurwynsyn, oh
Chodziłem w Bossie, a byłem jeszcze gnojem
I nieważne, że w Bossie tylko to, że za swoje
(co?) suki same pchają mi się do łóżka
I to jest kurwa realtalk
A nie żadna przewózka (woo, woo)
Posypałem kreskę i zwinąłem dwusetkę
Z proszkiem się upiekło (uh) - Dr oetker
Chcieli dogonić, ale to nie ta liga
Ja wkładam w to serce - mów mi Religa
Mnie nie porównuj - są gorsi i lepsi
Choć jak czytam co piszą
To czuję się jak Szekspir
Czytam Herberta i słucham se Eldo
I pisałbym jak ty, gdybym pisał na odpierdol
Ta, weź odpuść albo lepiej się przyłóż
Twoje miejsce jest za mną - o tam
Gdzieś z tyłu
Jak dostałem pierwszy wpierdol
Głową rozbiłem szybę
Kumple mnie szybko zebrali
Bo już wpadały na bibę psy
W chuju mam ten twój dekalog mój jest taki
Że za ziomów idziesz co by się nie działo
Rzucałem już pracę, panny, ale nigdy pasję
Bo jakbym to kurwa zrobił
Dałbym tobie satysfakcję
Oh, daje tobie słowo mamo:
Zrobię milion przed trzydziestką
Po to byś miała na starość
Życie się byku zmieniło
Już nie jestem z tą dziewczyną
Której ślubowałem miłość
Wyrzuciłem tamtą ramkę, co dałaś na rocznicę
Bo twój uśmiech przypominał
Nasze stare obietnice avi, Filip to marka
Powiedz z kim możesz bardziej
Utożsamiać się w kawałkach
Jak kojarzysz Mario Puzo
(poczytaj sobie bejbe)
Nie "Sześć grobów do Monachium" -
Dwie płyty do legendy