Beefy w Polskim Rapie, Flint, Filipek - Flint vs Filipek (Bitwa o Pitos 2016) tekst piosenki (lyrics)
Filipek [Filip Marcinek]
[Beefy w Polskim Rapie, Flint, Filipek - Flint vs Filipek Bitwa o Pitos 2016 tekst piosenki lyrics]
Bo mogę nawijać na Twój temat
W każdym razie, od tego momentu
Kolesia nie ma
Ej dobra, pull up, stop, kurwa! To
Nie jest bit ode mnie
Prawda? Była umowa jeżeli
Nie wiem, co to jest kurwa za bit
PRO8L3M
Włączcie bit z mojej listy! Dziękuję
Bez tematu lecimy?
Ej dobra, ja wiem co go spotka
Fajnie że jest beat -
Dobrze znana dziewięćdziesiątka właśnie tak
Myślicie że kurwa wyjebię tubę mu?
Nie spoko, to nie jest DJ Grubaz i WBW
Dobra sprawdźcie, ej
Mogę pojechać z tym graczem
Bo przy takim lеszczu od
Razu kurwa igła skacze
Właśnie tak, ej wiеm, że go rozjadę po drodze
Fifi, jakoś się nie doczekałem
Na Twoją odpowiedź
Więc skoro tutaj chcemy kurwa zacząć taniec
Sprawdźmy co zrobi
Gdy mu oddam mic'a niespodziewanie
Dobra, daję kurwa bragga
Nie doczekałeś się odpowiedzi łajzo
Bo Twój freestyle mi nie odpowiada
I to jest tak, lecę dalej
I kiedy wchodzę masz tutaj przejebane
Pejter do mnie dzwoni, niszczę pizdeczkę
Jak dostaniesz, dasz ten hajs z łapówki
- zaprosimy na domóweczkę leci Filipek
Kiedy wchodzę, daję kurwa rapsy typie
I to jest tak, to nie jest żadna nuda
On mówi, że daje kurwa rapsy typie
Jak Ty się bawisz z Pejterem
Widziałem na tym Waszym disco-klipie
Więc właśnie tak, ej, jesteś obrońcą tytułu?
Tylko proszę chłopaku
Na tą domówkę nie zakładaj garnituru
Jak ja się bawię z Pejterem, jadę Cię zdziro
To Ty po WBW, Flint, czułeś piniondz
I to jest tak, jeśli kumasz ten wers
To jest Filipek, najlepsze z tych miejsc
I dobra, to jest tak, jadę na jatce
Też możesz mieszkać z nami
Tylko buda dla psa jest na klatce
Chcesz mi odpowiadać? To jest
Weźcie już, ej, ej!
On chce mi odpowiadać, weźcie już
To jest kurwa odpowiedź nieudana
Na projekt "pięćset plus"
Właśnie tak, ej, teraz szykuje się dramat
Ziomuś, pięćset plus to na
Pewno nie Twoja wygrana
Joł, pięćset plus, mówią 'Filip
Weź mu pierdolnij' twoje plemniki jak Petru
Nie ogarniają historii zjadam Cię dziwko
To bardzo śmieszne
Fajnie że Ty odrobiłeś lekcje
Właśnie tak, ej dobra ziomek, ja pierdolę
Jestem u siebie, gospodarzem
Jestem w swojej szkole
W Hoffmanowej, właśnie tak, w Hoffmanowej
A Ty kurwa nie wygrasz ze mną
Nawet jak tu staniesz na głowie
Joł, joł, joł, to jest Filip, joł
Wpierdala ryby i w chuj dorszy
Nieważne gdzie nawijasz
Zawsze byłeś ode mnie gorszy
I to jest tak, jadę w chuj down'ów
Park Jurajski - przywitajmy dinozaurów
Fajnie ziomuś, że masz jebany talent
Ale kiedy ja nawijałem
To Ty jeszcze nie istniałeś
I w ogóle WBW, stare czasy, stare czasy
Było lepiej
Pierdolę! To są teraz moje czasy!
To jest Filipek, i to jest kurwa szczere
Twój skill jak talent, podobno nie istnieje
Ej dobra, myślałeś że wygrasz WBW?
To jest numer o Twoich skillsach - tak
'Mieli Być Tu'!
Właśnie tak, ja zgasiłem Ci światło
'Mieli być tu, ale ich zabrakło'
Joł, joł, joł, ja znam ten bit, lecę dalej
Znasz ten bit, 'Mieli Być Tu'
Ty tylko jesteś kasztanem
I to jest tak, prawie kurwa jak Diox
To jest Filip, i to zajebisty hook
A Ty jesteś chujowy, jadę na grandzie
Nawet Diox
Fajną masz fryzurę, wyglądasz jak David
David Beckham
Właśnie tak kurwa, to się zdarza
Fifi wiem, że znasz się na sporcie
Może coś nawiń o piłkarzach?
Faktycznie nie da, jak David Beckham
Mówią 'pierdolnij'
Tak dobry, że Gareth Bale się uczył wolnych
I to jest tak, leci Filipek
Bo kiedy wchodzę, rozpierdalam typie
Dobra, Flint, nawijasz kurwa jak kiep
Robię Ci tu pogrzeb #JoachimLöw
Jesteś jak trener z Niemiec, Filip wąchaj!
Dobra, żartowałem mordo
Przystawiłem Ci do skroni glocka
Wynocha, ej, to jest moja jazda
Jesteś taką pizdą
Że nie wybroniłby Cię nawet Pazdan
To jest Filipek i jest nieźle wczuty
Flint jak Joachim Löw, bo ma fejm z dupy
I to jest tak, zjadam na scenie
To jest Filipek, to już Twoje namaszczenie
I to jest tak, to Twoje namaszczenie
Ja jak Pazdan - Ty
To środek na przeczyszczenie
To jest Filip, on ma mocne punche
Tak jakby trener z Niemiec powiedział
Że ma pachnące palce
Ej dobra, ej, dobra co, na co liczysz?
Ej twój freestyle przejebany, ciągle leży
Kwiczy
Więc jeśli chcesz powiedzieć coś tu mój drogi
Możesz mnie kurwa nawet zjeść
Ale kurwo żryj z podłogi!
Joł, to jest tak, sprawdzaj mnie ziomuś
Wers srogi freestylowcy jedzą z podłogi
I to jest tak, tak Cię zjadam
Tak się składa
Ej dobra, Ty chcesz nawijać jak
Nie wiem kto kurwa, chada?
Ej, a ta Twoja płyta z Edziem
To jest płyta i żenada
Dobra, to dziwne że nadal ktoś
Jeszcze chce tego słuchać
Ej dobra, Filipek żartowałem z tobą ruchać
Ej dobra, to jest pierdolona lipa
Kto ostatni da rękę w górę
Ten dzisiaj nocuje Filipa
Joł dokładnie, mam rację
Twoja morda jak fanpage Edzia
Bo się prosi o kasację
Ej, moja morda jak fanpage Edzia
'się prosi o kasację'
A Ty chyba się doprosiłeś o
Kastrację - mam rację?