Beteo - Kocha, nie kocham tekst piosenki (lyrics)
[Beteo - Kocha, nie kocham tekst piosenki lyrics]
Ona mówi że mnie kocha, ale ja jej nie nie
Wychowałem się na blokach i się boi tam wejść
Pyta czemu nie wyglądam jak stamtąd
Pyta czemu nie wyglądam jak stamtąd
Okej zapytaj lepiej czy masz być
Sama czy z koleżanką
Kocham tylko swoich ludzi
Ich częstuję szamką
Tylko ich częstuję trawką, chuj z resztą
Czemu nie chciałaś mnie kiedy
Chciałem uciec stąd
Wszyscy w moim rodzinnym mieście myślą
Że mam bańkę jeszcze nie mam
Ale jak będę miał to dam znać (ey)
Póki co to tylko to palę i piszę
Czasem na instagramie pochwalę się życiem
Bo kiedyś to nie było tak fajnie
Dzisiaj szamam sushi, spłacam długi
Spławiam suki mam parcie
Żeby robić swoje nie by ludzie
Mieli za gwiazdę mnie
A muszę im mówić że naprawdę nie
Ona mówi że mnie kocha, ale ja jej nie nie
Wychowałem się na blokach i się boi tam wejść
Pyta czemu nie wyglądam jak stamtąd
Pyta czemu nie wyglądam jak stamtąd
Ona mówi że mnie kocha, ale ja jej nie nie
A by chciała w to wejść
Pyta czemu nie wyglądam jak stamtąd (wróć)
Pyta czemu nie wyglądam jak stamtąd
Może dlatego że mam wiele wad
Musiałem starać się o siebie sam
One mówią chodź, potem mówią pa
Dziś liczę zyski już nie liczę strat
Dziś mam nową muzę, ciągle robię nową muzę
Nigdy tak żadnej nie czułem
Nigdy jej lepiej nie czułem
Ona nie rozumie kiedy mówię że już kogoś mam
Moi ludzie ciągle palą jointy
Ciągle robią szmal
Zawsze chciałem uciec stąd
Dzisiaj chciałbym uciec z nią
Ciągle nie wiem gdzie jest dom
Nie nie wyjdę już przed blok
Ona mówi że mnie kocha, ale ja jej nie nie
Wychowałem się na blokach i się boi tam wejść
Pyta czemu nie wyglądam jak stamtąd
Pyta czemu nie wyglądam jak stamtąd
Pyta czemu nie wyglądam jak stamtąd
Wychowałem się na blokach i się boi tam wejść
Pyta czemu nie wyglądam jak stamtąd
Pyta czemu nie wyglądam jak stamtąd
Okej zapytaj lepiej czy masz być
Sama czy z koleżanką
Kocham tylko swoich ludzi
Ich częstuję szamką
Tylko ich częstuję trawką, chuj z resztą
Czemu nie chciałaś mnie kiedy
Chciałem uciec stąd
Wszyscy w moim rodzinnym mieście myślą
Że mam bańkę jeszcze nie mam
Ale jak będę miał to dam znać (ey)
Póki co to tylko to palę i piszę
Czasem na instagramie pochwalę się życiem
Bo kiedyś to nie było tak fajnie
Dzisiaj szamam sushi, spłacam długi
Spławiam suki mam parcie
Żeby robić swoje nie by ludzie
Mieli za gwiazdę mnie
A muszę im mówić że naprawdę nie
Ona mówi że mnie kocha, ale ja jej nie nie
Wychowałem się na blokach i się boi tam wejść
Pyta czemu nie wyglądam jak stamtąd
Pyta czemu nie wyglądam jak stamtąd
Ona mówi że mnie kocha, ale ja jej nie nie
A by chciała w to wejść
Pyta czemu nie wyglądam jak stamtąd (wróć)
Pyta czemu nie wyglądam jak stamtąd
Może dlatego że mam wiele wad
Musiałem starać się o siebie sam
One mówią chodź, potem mówią pa
Dziś liczę zyski już nie liczę strat
Dziś mam nową muzę, ciągle robię nową muzę
Nigdy tak żadnej nie czułem
Nigdy jej lepiej nie czułem
Ona nie rozumie kiedy mówię że już kogoś mam
Moi ludzie ciągle palą jointy
Ciągle robią szmal
Zawsze chciałem uciec stąd
Dzisiaj chciałbym uciec z nią
Ciągle nie wiem gdzie jest dom
Nie nie wyjdę już przed blok
Ona mówi że mnie kocha, ale ja jej nie nie
Wychowałem się na blokach i się boi tam wejść
Pyta czemu nie wyglądam jak stamtąd
Pyta czemu nie wyglądam jak stamtąd
Pyta czemu nie wyglądam jak stamtąd