Beteo, Białas - Nie wiesz nic tekst piosenki (lyrics)

Białas

Białas [Mateusz Karaś] Teresinie, Polska 🇵🇱

[Beteo, Białas - Nie wiesz nic tekst piosenki lyrics]

Weź odpierdol się, co Ty gadasz nie wiesz nic
O mnie, o moich ziomkach
Moich sprawach nie wiesz nic
Ty skarżysz się na pałach
O zasadach nie wiesz nic
Więc weź już wypierdalaj
Się nie staraj nami być

Świrujesz gwiazdę, pizdo
Ja bym kurwa nie śmiał
Bo tak chcesz błyszczeć pizdo
A Cię dupa ściemnia
I znowu mówisz jej, że to ostatnia szansa
A ona spermę by nawet wyssała z palca
Nie myśl mała, że mi serce skradniesz
Bo jestem przez Ciebie cały mokry
W końcu jesteś szlaufem
Moja ex pluła na mnie kwasem o różne głupstwa
Może przez to, że ma sztuczne usta
Biegamy se po osiedlach
Dzisiaj nie skończę w domu


Telefon w łapie, bo szukamy hajsu
A nie Pokemonów
Ty szukasz konfidenta w swojej zgrai ziomów
Zadzwoń do providenta jak masz jakiś dowód

Weź odpierdol się, co Ty gadasz nie wiesz nic
O mnie, o moich ziomkach
Moich sprawach nie wiesz nic
Ty skarżysz się na pałach
O zasadach nie wiesz nic
Więc weź już wypierdalaj
Się nie staraj nami być

Jakiś pajac straszy mnie bo rozprowadza dragi
Ale tylko kutas mój może mi się postawić
Cycki Twojej szmaty znam bo mi wysyła snapy
Wypina się do fotek
Tak przychyla się do zdrady
A ja se jaram ganje
Mamy więcej chmur niż Marvel
Ta Twoja suka nawet kiedy
Nie ćpa bierze twarde
Ty jesteś taki głupi że byś
Kupił dla niej Gucci
Za ostatni hajs na ruchy
Przez to w miejscu stoisz błaźnie
Po co liczysz na suki, które są nieobliczalne
Jak myślałeś o niej wczuty
Coś Ci dorobiła diable
Już zrozumiałem czemu tak Cię
Jara z nią rozmowa
Bo jedyne za co możesz ją złapać to za słowa

Weź odpierdol się, co Ty gadasz nie wiesz nic
O mnie, o moich ziomkach
Moich sprawach nie wiesz nic
Ty skarżysz się na pałach
O zasadach nie wiesz nic
Więc weź już wypierdalaj
Się nie staraj nami być

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować