Beteo - Pozwól oddychać tekst piosenki (lyrics)

[Beteo - Pozwól oddychać tekst piosenki lyrics]

Pozwól oddychać, czuję się jakby mnie kurwa
Dopadła dziś znowu kostnica
Odbiera dech w piersiach jak
Pytają ciągle mnie "Ziomuś, co słychać?"
A jedyne co jest potrzebne mi
Dzisiaj tu opór to cisza pozwól oddychać
Pozwól oddychać, czuję się jakby mnie kurwa
Dopadła dziś znowu kostnica
Odbiera dech w piersiach jak
Pytają ciągle mnie "Ziomuś, co słychać?"
A jedyne co jest potrzebne mi
Dzisiaj tu opór to cisza pozwól oddychać

Nie chce mi się gadać, dobrze
Że jeszcze chce mi się żyć za oknem dramat
Moje myśli tam pasują jak nic
Muszę poukładać, siebie i parę spraw
Na które dziś lachę wykładam
Jak ogarnąć siebie jak wokół łzy
Znów nie mogę spać, ale ze zmęczenia padam
Ciągle myślę jak, z życiem


Sobie poradził Adam
Nie chcę takiej Ewy jak on
Jaki wtedy będzie owoc miłości
Rajski ogrodzie płoń
Pozostało się jedynie pomodlić mi

Czuję tylko, jak to napięcie narasta
Czuję tylko, jak moje serce zamarza
Siedzę, nie reaguję, jebany kaftan
Ostatni gwizdek i może to przebaczy nam pan
(ej)

Pozwól oddychać, czuję się jakby mnie kurwa
Dopadła dziś znowu kostnica
Odbiera dech w piersiach jak
Pytają ciągle mnie "Ziomuś, co słychać?"
A jedyne co jest potrzebne mi
Dzisiaj tu opór to cisza pozwól oddychać
Pozwól oddychać, czuję się jakby mnie kurwa
Dopadła dziś znowu kostnica
Odbiera dech w piersiach jak
Pytają ciągle mnie "Ziomuś, co słychać?"
A jedyne co jest potrzebne mi
Dzisiaj tu opór to cisza pozwól oddychać

To życie mnie ciągnie na dno
A miało być tak dobrze
Myślałem, że będę miał dość, a nie
Że kurwa tym cały przesiąknę
Zabierają głos sprawy ważne
A dla mnie totalne nieistotne
I siedzę przy oknie
Ci ludzie idą spacerem jak na własny pogrzeb
Jestem inny, to jest mój czas nawet
Nie do końca rzeczywisty
Człowiek chce się zniszczyć i za
To chcą mu budować pomniki
To chore, dlatego krzyczmy
Adi dlaczego milczysz
Beteo, zawsze byłeś jeden jedyny, a
Dziś ci wszystko jedno, wszystko zwiędło

Czuję tylko jak to napięcie narasta
Czuję tylko jak moje serce zamarza
Siedzę, nie reaguję, jebany kaftan
Ostatni gwizdek i może to przebaczy nam pan
(ej)

Pozwól oddychać, czuję się jakby mnie kurwa
Dopadła dziś znowu kostnica
Odbiera dech w piersiach jak
Pytają ciągle mnie "Ziomuś, co słychać?"
A jedyne co jest potrzebne mi
Dzisiaj tu opór to cisza pozwól oddychać
Pozwól oddychać, czuję się jakby mnie kurwa
Dopadła dziś znowu kostnica
Odbiera dech w piersiach jak
Pytają ciągle mnie "Ziomuś, co słychać?"
A jedyne co jest potrzebne mi
Dzisiaj tu opór to cisza pozwól oddychać

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować