Big Vamous - Młody Byk (feat. Adiss, BIG P) tekst piosenki (lyrics)
Zobacz wszystkie teksty piosenek Big Vamous
Zobacz wszystkie teksty piosenek Adiss
Zobacz wszystkie teksty piosenek BIG P
[Big Vamous - Młody Byk feat. Adiss, BIG P tekst piosenki lyrics]
Nie mogę karać się za to
Czego nie zrobiłem nigdy żyję tylko po to
By od nowa poznać wszystkie zmysły
Ale z inną
Bo robiłem już za wiele dla tej jednej
Ale z inną, tylko po to, by porównać wnętrze
Jestem młodym bykiem nie dlatego
Że była dorobiła mi rogi
Jestem młodym bykiem
No bo moje byłe stale tu noszą podkowy
I to co nienawidzę było mi bardzo bliskie
Po prostu musiałem zmienić kierunek drogi
I wszystko jest tu inne, ciągle poznaję
Życie, ładuję się na bicie
A to jest ładunek drogi
Wszystko czego potrzebuję oddala się ode
Mnie jak plus od plusa
Kiedyś feromony perfum
Dziś swąd szluga ja po prostu
Muszę czuć to w płucach
Wszystko się zmienia jak na fazie
A czas przyśpiesza jak po amfie
Życie ma się jedno w zasadzie
Ale jak w tym zajdziesz mi
Za skórę to pacierz nie ma drugiej szansy
No bo sam jej nie dostałem
Czuję jakbym nie miał taty
Czwarty rok go nie widziałem
Twój problem to Adidasy jak
Kupić se nową parkę
Moje życie, moje passy, ciesz się
Że Ci je podałem
Yo, I don’t give a fuck where you from bro
Everyone lived through shit they regret oh
If you from the streets or from
The hood it’s all good
Don’t live in the past
Keep fucking move forward
Snitches get stitches and gold digger bitches
Won’t get any of yo fucking riches
You are your own man young bull mothafucka
Keep fightin just don’t be a clown, ey
Mówią mi baran
A ze mnie czasami naprawdę jest niezły byk
Plują mi nadal pod nogi
Coś mówi po cichu mi gdzie mam iść
Syzyfowi biję piątkę
W labiryncie już czeka Minotaur
Nicie powiązań są skromne
Ale to mi każe się wydostać stąd
Niejeden byczek mi stawał na drodze
A teraz go nie ma słowa to płachta na byka
A ich pochłonęła ta cała arena
Bliźniak mi mówi, że to co robimy to bujda
Trzeba to przerwać ja nie mam serca
Moje drugie ja za bardzo boi się przegrać to
Był czas, że znaczyłem więcej
Ludzie podbijali pozbijać piątki
Wtedy wkładałem w to siebie
Dzisiaj wyjąłem stąd kilka groszy
Mówią mi, że jestem młodym bykiem
Biorę problemy na rogi
Panna mi mówi, że to czas
By zrobić rotację o sto osiemdziesiąt stopni
Czego nie zrobiłem nigdy żyję tylko po to
By od nowa poznać wszystkie zmysły
Ale z inną
Bo robiłem już za wiele dla tej jednej
Ale z inną, tylko po to, by porównać wnętrze
Jestem młodym bykiem nie dlatego
Że była dorobiła mi rogi
Jestem młodym bykiem
No bo moje byłe stale tu noszą podkowy
I to co nienawidzę było mi bardzo bliskie
Po prostu musiałem zmienić kierunek drogi
I wszystko jest tu inne, ciągle poznaję
Życie, ładuję się na bicie
A to jest ładunek drogi
Wszystko czego potrzebuję oddala się ode
Mnie jak plus od plusa
Kiedyś feromony perfum
Dziś swąd szluga ja po prostu
Muszę czuć to w płucach
Wszystko się zmienia jak na fazie
A czas przyśpiesza jak po amfie
Życie ma się jedno w zasadzie
Ale jak w tym zajdziesz mi
Za skórę to pacierz nie ma drugiej szansy
No bo sam jej nie dostałem
Czuję jakbym nie miał taty
Czwarty rok go nie widziałem
Twój problem to Adidasy jak
Kupić se nową parkę
Moje życie, moje passy, ciesz się
Że Ci je podałem
Yo, I don’t give a fuck where you from bro
Everyone lived through shit they regret oh
If you from the streets or from
The hood it’s all good
Don’t live in the past
Keep fucking move forward
Snitches get stitches and gold digger bitches
Won’t get any of yo fucking riches
You are your own man young bull mothafucka
Keep fightin just don’t be a clown, ey
Mówią mi baran
A ze mnie czasami naprawdę jest niezły byk
Plują mi nadal pod nogi
Coś mówi po cichu mi gdzie mam iść
Syzyfowi biję piątkę
W labiryncie już czeka Minotaur
Nicie powiązań są skromne
Ale to mi każe się wydostać stąd
Niejeden byczek mi stawał na drodze
A teraz go nie ma słowa to płachta na byka
A ich pochłonęła ta cała arena
Bliźniak mi mówi, że to co robimy to bujda
Trzeba to przerwać ja nie mam serca
Moje drugie ja za bardzo boi się przegrać to
Był czas, że znaczyłem więcej
Ludzie podbijali pozbijać piątki
Wtedy wkładałem w to siebie
Dzisiaj wyjąłem stąd kilka groszy
Mówią mi, że jestem młodym bykiem
Biorę problemy na rogi
Panna mi mówi, że to czas
By zrobić rotację o sto osiemdziesiąt stopni