Bitwa o Zdolny Śląsk, Bapka, Filipek - Bapka vs Filipek tekst piosenki (lyrics)
Filipek [Filip Marcinek]
[Bitwa o Zdolny Śląsk, Bapka, Filipek - Bapka vs Filipek tekst piosenki lyrics]
Siema na Filipka zapuszczam szczupaka
Podobno jest tu dla niego cała sala
Ale i tak kurwa na wolno
Tu będę wypierdalać ja
Właśnie teraz pyta psycha zryta
Chcesz Filipku to ty lepiej się przyzwyczaj
Za frajerskie akcje wiesz jak to tu będzie
Raz, dwa
Trzy znowu Bapka zapuszcza szczu-u paka
Dobra teraz draka jeszcze raz tu
Kurwa lecę na tym wolnym
Bo Filipek to widzę ma tu chujowe te bomby
Na czy też tu na plecach
Muszę ci powiedzieć Filipek to niezła heca
Nie ma o czym jechać, przecież jest najlepszy
Dobra kurwa Bapka też jest
Wiesz to? Wierz mi!
Że będę napierdalać na tym wolnym
Choć widzę
Że temat zapuszcza szczupaka swawolnym
Raz, dwa co to kurwa będzie za jazda
Był temat o wodzie, Filip dotrwa
Bo ta pizda na mój widok
Jest kurwa cała wilgotna
Jeszcze raz i sprawdzaj to jest bania
Jaki szczupak z mordy wyglądasz jak pirania
Jeszcze raz i sprawdzaj brat
Na podstawie twojego mózgu mógłbym
Nakręcić podwodny świat
I to jest tak, yo, dokładnie Filip to król
A nie jesteś klasykiem jak Swimming Pool
Król Glamrapu, yo, dokładnie cisnę tu
Podlansuj się przy półfinaliście WBW
I to jest tak, yo, dokładnie ziomek
Jak zrobisz mi lachę to skleimy pionę
Teraz Filip tutaj wpada jak weteran
Chujowo freestyle'ujesz do ciebie
Czuję awersję
Masz brzydką mordę nie dostaniesz
Się do Brazzers
Dobra raz, dwa, trzy pełen lajt
Filipek to kurwa chujowy haj
Muszę ci powiedzieć, że ten Filip nie ma jaj
I to jest kurwa ziomek pewne
Ja pierdole Filipek co to kurwa za brednie
Czy ty myślisz
Że w ogóle ja coś tutaj gdzieś tam
Muszę ci powiedzieć Filipek weź przestań
Filipek to chujowy to zlepek liter
Więc mogę dalej napierdalać
Choć za tobą ziomek jest tu
Kurwa cała ta sala nie, jest tu cząstka mała
Która częściowo gdzieś tam ze mną zapierdala
Więc tak to jest muszę ci powiedzieć chrzest
Na Filipka, który chciał mi tutaj zrobić rzeź
Nie mam jaj Filip napierdala kurwa nagle
Ja tu nie mam jaj no
Bo zostawiłem w twoim gardle
I to jest tak, yo, dokładnie teraz
Jak tutaj wpadam to jestem jak weteran
I to jest tak mogę cię kurwa dotknąć
Rena co tu robisz miałaś
Kręcić klipy w Stopro i to jest tak, yo
Dokładnie Filip wpada jest tutaj jak weteran
I Filip kurwa to wznieci
Nawet twój chłopak jest od
Ciebie kurwa bardziej kobiecy teraz jebnę
Mam jeszcze jeden punchline, biegnę
Niby ze mną walczy to są dobre wyniki
Ale jakby była na publice, by rzucała staniki
Przy moim chłopaku to ty
Kurwa zaliczasz glebę
Niczym w MMA tego mógł być pewien
Że są tutaj tacy co ćwiczą tu od lat
A ty kurwa z tobą masz ten nijaki skład
Więc raz, dwa
Teraz muszę ci powiedzieć, hustla
To ty chyba jesteś
Ale kurwa nie z tego miasta
Skoro kurwa mylisz matkę, ziomek z Reną tego
To skąd to się kurwa w ogóle wzięło jaka Rena
Wrocławska czy dylemat? Masz to w głowie
Czy to jest chyba psycha zryta człowiek
Było MMA lecę lepiej od NASA
No to chodź zrobimy chwyty poniżej pasa
Jeszcze raz i sprawdzaj, to jest prawda
Tobie bitów by nie wyklepał nawet Najman
I to jest tak te wersety idą
A założył by ci dźwignię nawet Chalidow
I to jest tak mówię tłumom
Masz takie małe cycki
Że się nie załapiesz do sumo
I to jest tak, yo, dokładnie teraz
Filip wchodzi jest jak bumerang
A propos jej cycków Filip dobrze gra
To miseczka ujemna czy jeszcze
Się łapie pod A?