Bonus RPK, Jongmen - To dla was tekst piosenki (lyrics)

[Bonus RPK, Jongmen - To dla was tekst piosenki lyrics]

Dla dobrych chłopaków, dla dobrych chłopaków
Dla dobrych maniurek, dla dobrych maniurek
Dla bloków, podwórek, dla osiedli,  które
Od lat siedzą w nas, to dla was ten numer
Dla dobrych chłopaków, dla dobrych chłopaków
Dla dobrych maniurek, dla dobrych maniurek
Dla bloków, podwórek, dla osiedli, które
Od lat siedzą w nas, to dla was ten numer

Dziś murem za Bonusem cała Polska
Dziękuję ludzie
Wspierajmy się i połóżmy kres obłudzie
System chce nas zniszczyć, przydeptać butem
Wspólnie możemy wiele, bo siła w grupie
Kto jak nie my rozjebie w pył tą całą plagę
Swojak podejmie walkę, frajer wyjebie lachę
Pogrąży ławę zgodnie z prawem kurewskim
Ojców pozbawi dzieci, skaże na wyrok ciężki
Mundur niebieski, orzeł żelazny
Skumaj, że tutaj może być pomówiony każdy
Nawet ty, prokuratura, psy, sąd, to klika
Totalitarny syf, bez dowodów statystyka
Teraz, gdy to piszę, czekam na bilet
Niepewny jutra, nagrywam płytę
Wykorzystuję chwilę
Kiedy wbijam do studia, to myślę o was
O ludziach, o blokach, o czynach i słowach
Dla dobrych chłopaków, dla dobrych chłopaków
Dla dobrych maniurek, dla dobrych maniurek
Dla bloków, podwórek, dla osiedli, które
Od lat siedzą w nas, to dla was ten numer
Dla dobrych chłopaków, dla dobrych chłopaków
Dla dobrych maniurek, dla dobrych maniurek
Dla bloków, podwórek, dla osiedli, które
Od lat siedzą w nas, to dla was ten numer

Shotgun dla ulic, ludzi takich jak ja
Na swoich barkach krzyż dźwigasz od lat
Brat, ile po nas zostanie
Dobre słowo i honor
Z gwinta Belweder za tych, co nie mogą
Za tych, co solo, zniewolą w pojedynkę
Za tych, co wolą pierdolić tą rozkminkę
Za każdy winkiel, co w komitywie z nami
Dwa cztery na h tutaj jazda z kurwami
Się nie zmieniam cały czas
A tak droga na skróty
Latam, tylko, że ścieram tu droższe buty
Walka o standard, wandal błyszczy jak chrom
Walka i przepychanka, milicja, sąd
Jebać to, łeb do góry, kiedy się odpętlisz
Chmury kiedyś tak się zakręcisz szybko
Załatasz dziury
Wiem to, znam dobrze sedno, idę pod prąd
Warszawski chodnik, z farcikiem dla mych mord

Dla dobrych chłopaków, dla dobrych chłopaków
Dla dobrych maniurek, dla dobrych maniurek
Dla bloków, podwórek, dla osiedli, które
Od lat siedzą w nas, to dla was ten numer
Dla dobrych chłopaków, dla dobrych chłopaków
Dla dobrych maniurek, dla dobrych maniurek
Dla bloków, podwórek, dla osiedli, które
Od lat siedzą w nas, to dla was ten numer

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

Dodaj rozszerzoną interpretację

Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!

Najnowsze dodane interpretacje tekstów

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować