B.R.O - Farma-zone tekst piosenki (lyrics)

[B.R.O - Farma-zone tekst piosenki lyrics]

Powiedz gdzie jest mój hajs?
Mów gdzie jest mój kwit?
Powiedz gdzie jest moja penga!
Powiedz gdzie jest mój hajs?
Mów gdzie jest mój kwit?
Co już ziomuś nie pamiętasz?

Dobra nie ściemniaj
Pożyczyłeś flotę na ruchy
To teraz zgrywasz idiotę tu
Mordo czy jesteś głuchy
Poszło na dupy to czy na nowe buty?
Nie ma znaczenia, nie obchodzą
Mnie tu twoje zakupy, okej?
Pewna osoba tutaj dała mi słowo
Nie ma zawodu, za to kurwa pali jana fachowo
Daty oddania wchodzi zmiana na nowo
Czuję, że hajs to widmo
Jak fatamorgana bankowo
I jestem zły gdy pytają czy wchodzę w interes
Potem słyszę przez telefon -
Mordo puszczę ci przelew

Ta no pewnie, znowu słyszę brednie nad wyraz
Bo mija miesiąc czym ty
Kurwa go gołębiem wysyłasz
Lekko z długiem mordo mija czas
Ty to wyjadacz bo kiedy mnie mijasz patrz
To chce mi się wybacz śmiać
To ta przyjaźń tak, dzwoniłeś co drugi dzień
Wtedy ci się przydał hajs
Teraz rzucasz długi cień
Nie jestem głupi wiem, ci mówię to na ucho
Na koncie Sahara, lecz ni ujdzie ci na sucho
Da mnie możesz suko uciec z tą kapuchą
Dla nas jesteś przekreślony tu na długo

Powiedz gdzie jest mój hajs?
Mów gdzie jest mój kwit?
Powiedz gdzie jest moja penga!
Powiedz gdzie jest mój hajs?
Mów gdzie jest mój kwit?
Co już ziomuś nie pamiętasz?

Wróć na widownię
Szmaty podłe mam się na tym odnieść
Oddam za dwa tygodnie jest co dwa tygodnie
Nie jest wam za wygodnie? widzę
Tu na twarzy problem
To jakiś obłęd, chyba nie dziwne
Że się sparzyć mogłem
Robię kolejny ruch, wyznaczam ten styl
Gdy ty uwięziony w domu siedzisz dalej
Patrzę w przód, nie obracam się w tył
Może dlatego dawno cię nie widziałem?
Nie rzucam słów na wiatr
Czy to życie czy to rap
A liter poskładany świat tu na bank mam
To idzie tylko tak
Nie chce widzieć żadnych strat
A mój hajs jakby zjadł tutaj pac man
Policzę się z wami

Tu rymami dam im prawdę przecież znam ich
Jak dynamit wysadzamy tu ich na debecie
Kto jest asem w necie? ja
Wolę być życia królem
Widmo waszych marzeń zmiecie rap
Który na płytach wkułem
To dziś amulet, musicie się zbić na spółę
Ląduję za punktem K
Ty jak Mateja idź na bule
Dystans czujesz dziś
Gdzie ta wyciągnięta wita
Nawet jak mi oddasz kwit
Mordo nie będziemy kwita

Zaufanie to jest prosta sprawa ziom
Ale te tematy tu nie dla was są
Powtarzacie w kółko tutaj nadal błąd
Strefa kłamstw - to pierdolony farma-zone

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

Dodaj rozszerzoną interpretację

Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!

Najnowsze dodane interpretacje tekstów

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować