B.R.O - Fenix tekst piosenki (lyrics)
[B.R.O - Fenix tekst piosenki lyrics]
Okej, jak Feniks, jak Feniks, okej
Mówią jestem jak Feniks, czuje smak sceny
Czy to smak Heli
Nie narzekam tu na brak weny
God Damn It, Feniks, chciałbym rap zmienić
Oni wpatrzeni chcą tylko owacji
A nie klaszczemy jestem jak Feniks
Żar moich płomieni daje blask ziemi
Wiem na co mnie stać
Choć na pewno tu nie znam ceny
Feniks, czuje siłę nadal jakbym grał w tenis
A Ty spadaj ziomku jak to
Składam to jest Rap Elite
Daj mi popiół, a im daj dziś opium
Żeby nie stali w takim szoku
Albo daj im spokój
Te klawiatury, bo na widoku mam fanki w oku
Rick Ross jest tu dla nich
Jak enter - klawisz roku
Wiesz czuje, że tu gramy w innej lidze
Chciałbym zobaczyć ich sukcesy
Ale dziś nie widzę
Ich ego idzie wyżej na Olisie widzę cisze
Dosyć mam tych bajek chyba im
To kurwa Disney pisze
Moje siano nawet jutro skoszę
Bo mam w sobie to co
Kochasz tak jak biustonosze
Późno trochę rap, oni nim tu gardzą może
Taco pyta czy chce hajs
Odpowiadam - bardzo proszę
Chyba cały czas stoję w płomieniach
Chcieliby to mieć, ale to nie tak
Mówią cały czas mi o wspomnieniach
I o korzeniach, Ziomie robię rap!
Mówią jestem jak Feniks, widzę brak cieni
Widzę blask źrenic, widzę twarze ich
Nie ma marzeń w nich, propsy rap sceny
Przyszły nagle mi
Kiedyś chcieli metkę mi nakleić
A tu nagle nic, kto ich tu wymieni
Wszyscy głusi niemi coś się
Chyba musi zmienić
Prawda nagle dusi przemysł, Feniks
Jestem jak Feniks albo alchemik
Debiut obróciłem w złoto, Midas to mój brat
Wierzysz hasła buntu nie da zdarcia nurtu
To nie starcza kultur
Bardziej tego miasta krutu
Bracia na podwórku skaczą za
Mną często w ogień o gdy raczej się nie boje
Jestem Feniks wiem co robię
Feniks, jestem jak Feniks czasem jak Bielik
Kocham swój kraj i zależy na nim zawsze mi
Wielu chciałoby mnie pewnie zastrzelić
Nie do końca kumam po co
Się tak kurwa nabielił
Chce zobaczyć tu ich wzrok teraz
Zrobić bity i nawinąć tutaj pod nie rap
Schodami sukcesu idę dalej flow zbierać
Wiesz gdzie oni są jeśli oglądałeś Pottera
Chyba cały czas stoję w płomieniach
Chcieliby to mieć, ale to nie tak
Mówią cały czas mi o wspomnieniach
I o korzeniach, Ziomie robię rap!
Mówią jestem jak Feniks, czuje smak sceny
Czy to smak Heli
Nie narzekam tu na brak weny
God Damn It, Feniks, chciałbym rap zmienić
Oni wpatrzeni chcą tylko owacji
A nie klaszczemy jestem jak Feniks
Żar moich płomieni daje blask ziemi
Wiem na co mnie stać
Choć na pewno tu nie znam ceny
Feniks, czuje siłę nadal jakbym grał w tenis
A Ty spadaj ziomku jak to
Składam to jest Rap Elite
Daj mi popiół, a im daj dziś opium
Żeby nie stali w takim szoku
Albo daj im spokój
Te klawiatury, bo na widoku mam fanki w oku
Rick Ross jest tu dla nich
Jak enter - klawisz roku
Wiesz czuje, że tu gramy w innej lidze
Chciałbym zobaczyć ich sukcesy
Ale dziś nie widzę
Ich ego idzie wyżej na Olisie widzę cisze
Dosyć mam tych bajek chyba im
To kurwa Disney pisze
Moje siano nawet jutro skoszę
Bo mam w sobie to co
Kochasz tak jak biustonosze
Późno trochę rap, oni nim tu gardzą może
Taco pyta czy chce hajs
Odpowiadam - bardzo proszę
Chyba cały czas stoję w płomieniach
Chcieliby to mieć, ale to nie tak
Mówią cały czas mi o wspomnieniach
I o korzeniach, Ziomie robię rap!
Mówią jestem jak Feniks, widzę brak cieni
Widzę blask źrenic, widzę twarze ich
Nie ma marzeń w nich, propsy rap sceny
Przyszły nagle mi
Kiedyś chcieli metkę mi nakleić
A tu nagle nic, kto ich tu wymieni
Wszyscy głusi niemi coś się
Chyba musi zmienić
Prawda nagle dusi przemysł, Feniks
Jestem jak Feniks albo alchemik
Debiut obróciłem w złoto, Midas to mój brat
Wierzysz hasła buntu nie da zdarcia nurtu
To nie starcza kultur
Bardziej tego miasta krutu
Bracia na podwórku skaczą za
Mną często w ogień o gdy raczej się nie boje
Jestem Feniks wiem co robię
Feniks, jestem jak Feniks czasem jak Bielik
Kocham swój kraj i zależy na nim zawsze mi
Wielu chciałoby mnie pewnie zastrzelić
Nie do końca kumam po co
Się tak kurwa nabielił
Chce zobaczyć tu ich wzrok teraz
Zrobić bity i nawinąć tutaj pod nie rap
Schodami sukcesu idę dalej flow zbierać
Wiesz gdzie oni są jeśli oglądałeś Pottera
Chyba cały czas stoję w płomieniach
Chcieliby to mieć, ale to nie tak
Mówią cały czas mi o wspomnieniach
I o korzeniach, Ziomie robię rap!