B.R.O - Mindfuck tekst piosenki (lyrics)
[B.R.O - Mindfuck tekst piosenki lyrics]
W zaufanym gronie rap gram
WZG to mój skład brat
Moi ludzie wiedzą co jest pięć
Całej scenie zrobię Mindfuck
Teraz dawaj na nas światła
To jest rap z mojego miasta
Moi ludzie wiedzą co jest pięć
Całej scenie zrobię Mindfuck
Teraz czuje się jak Pacman
Lepiej zbadaj sobie diagram moich nagrań
Nie czekam co napiszę Glamrap
Ja po prostu gram rap
Tego najwidoczniej teraz brak wam?
Moja diagnoza jest trafna
Choć na głowie tyle spraw mam
Dla nich słowa jest jak Aspa
Chyba nie słyszałeś po mnie żebym kasłał
Hashtag robię to dla miasta
Robię to na maxa i wiem to nie namiastka
Raperzy chodzą w maskach
Roboty jak Daft Punk
Tyle, że do roboty wysyłają
Tylko kłamstwa albo hasła
Windows daje okna, a ja łącze ludzi
Czuję się jak Nokia w 2002
Chyba każdy dziś tutaj tą forsę lubi
Niejeden tutaj duszę za pieniądze zgubił
Zrobię Mindfuck to oparte na faktach
Niepodarte jak akta
Niech piszą sobie jak kastrat
Psy szczekają jak Amstaff
W studiu za to ja mam staff
Robię rap na tych pasmach
Odbiornik weź nastaw, racja, żadna stagnacja
Słowa mam na plantacjach
Słowa ma plan jak crash down
Nie przerwie nawet spacja mi
Wampir to władca gry
Ty to dawca krwi, dla mnie to szansa dziś
Zrobię to raz, dwa, trzy
To już nie pierwszy raz, już nie pierwszy raz
Niosę dziś ciężki pas i ten miejski rap
Nie pierdol też jak zmienił mnie mainstream
Tak?
Żaden illuminati, żaden nowy lepszy świat
Moi ludzie zawsze zbite piątki
Gdzie te fałszywe ziomki? Od
Nich słyszę plotki pierdolę wasze propsy
Gdy nad i nie widzę kropki
Nie jestem słodki, zwłaszcza
Kiedy piszę zwrotki
Zrobię MindFuck, nie mów mi o lajkach
Bo cała prawda jest na moich Nike’ach
Wchodzę na majka nie pytam, gdzie jest lineup
Bo skurwysyny dzisiaj wiedzą kto
Dziś to ogarnia
WZG to mój skład brat
Moi ludzie wiedzą co jest pięć
Całej scenie zrobię Mindfuck
Teraz dawaj na nas światła
To jest rap z mojego miasta
Moi ludzie wiedzą co jest pięć
Całej scenie zrobię Mindfuck
Teraz czuje się jak Pacman
Lepiej zbadaj sobie diagram moich nagrań
Nie czekam co napiszę Glamrap
Ja po prostu gram rap
Tego najwidoczniej teraz brak wam?
Moja diagnoza jest trafna
Choć na głowie tyle spraw mam
Dla nich słowa jest jak Aspa
Chyba nie słyszałeś po mnie żebym kasłał
Hashtag robię to dla miasta
Robię to na maxa i wiem to nie namiastka
Raperzy chodzą w maskach
Roboty jak Daft Punk
Tyle, że do roboty wysyłają
Tylko kłamstwa albo hasła
Windows daje okna, a ja łącze ludzi
Czuję się jak Nokia w 2002
Chyba każdy dziś tutaj tą forsę lubi
Niejeden tutaj duszę za pieniądze zgubił
Zrobię Mindfuck to oparte na faktach
Niepodarte jak akta
Niech piszą sobie jak kastrat
Psy szczekają jak Amstaff
W studiu za to ja mam staff
Robię rap na tych pasmach
Odbiornik weź nastaw, racja, żadna stagnacja
Słowa mam na plantacjach
Słowa ma plan jak crash down
Nie przerwie nawet spacja mi
Wampir to władca gry
Ty to dawca krwi, dla mnie to szansa dziś
Zrobię to raz, dwa, trzy
To już nie pierwszy raz, już nie pierwszy raz
Niosę dziś ciężki pas i ten miejski rap
Nie pierdol też jak zmienił mnie mainstream
Tak?
Żaden illuminati, żaden nowy lepszy świat
Moi ludzie zawsze zbite piątki
Gdzie te fałszywe ziomki? Od
Nich słyszę plotki pierdolę wasze propsy
Gdy nad i nie widzę kropki
Nie jestem słodki, zwłaszcza
Kiedy piszę zwrotki
Zrobię MindFuck, nie mów mi o lajkach
Bo cała prawda jest na moich Nike’ach
Wchodzę na majka nie pytam, gdzie jest lineup
Bo skurwysyny dzisiaj wiedzą kto
Dziś to ogarnia