CZUUX - O co ci chodzi 2 tekst piosenki (lyrics)
[CZUUX - O co ci chodzi 2 tekst piosenki lyrics]
O co ci chodzi ziom biorę co daje świat
Mimo błędów i wad o co ci chodzi ziom
Nawet jeśli pod wiatr nie ma co liczyć strat
Sedno sprawy potrzebne od zaraz
Spada niebo i gwiazdy tu na raz
Kosmos prosi o kolejny balans
Pakiet wyczerpany po transmisji danych
Nawijasz rap tuber upadnie
Jak piłat ukrzyżować pragniesz
Bezczelnie znów sobie poradzę
A ty ziom co ty z tego masz?
O co ci chodzi ziom biorę co daje świat
Mimo błędów i wad o co ci chodzi ziom
Nawet jeśli pod wiatr nie ma co liczyć strat
O co ci chodzi ziom o co ci chodzi ziom
Nie gaśnie słońce wciąż uparcie
A po dniu znowu noc zapadnie
Ta karuzela życiowa nie raz cie
Przyprawi swym pędem o zawał
Lecz nie ma sensu wysiadać
Lepiej niech żyje nam bal i zabawa ej
Nie moja wina całe to zło
Nie moja wina że tego chcą
Nie moja wina, żyć chcę na sto
Karma zapuka nie raz i co?
Bezczelnie znów sobie poradzę
A ty ziom będziesz tylko stać?
O co ci chodzi ziom biorę co daje świat
Mimo błędów i wad o co ci chodzi ziom
Nawet jeśli pod wiatr nie ma co liczyć strat
O co ci chodzi ziom o co ci chodzi ziom
Nie liczę godzin i lat klasyka niezapomniana
To życie mija nie ja
Nie ma mnie, wrócę jak fala
Nie liczę zysków i strat, taki stan
C’est la vie wciąż mówię do ran
Gram o siebie, o wszystko gram, taki stan
A ty ziom w co grasz?
O co ci chodzi ziom biorę co daje świat
Mimo błędów i wad o co ci chodzi ziom
Nawet jeśli pod wiatr nie ma co liczyć strat
O co ci chodzi ziom o co ci chodzi ziom
Mimo błędów i wad o co ci chodzi ziom
Nawet jeśli pod wiatr nie ma co liczyć strat
Sedno sprawy potrzebne od zaraz
Spada niebo i gwiazdy tu na raz
Kosmos prosi o kolejny balans
Pakiet wyczerpany po transmisji danych
Nawijasz rap tuber upadnie
Jak piłat ukrzyżować pragniesz
Bezczelnie znów sobie poradzę
A ty ziom co ty z tego masz?
O co ci chodzi ziom biorę co daje świat
Mimo błędów i wad o co ci chodzi ziom
Nawet jeśli pod wiatr nie ma co liczyć strat
O co ci chodzi ziom o co ci chodzi ziom
Nie gaśnie słońce wciąż uparcie
A po dniu znowu noc zapadnie
Ta karuzela życiowa nie raz cie
Przyprawi swym pędem o zawał
Lecz nie ma sensu wysiadać
Lepiej niech żyje nam bal i zabawa ej
Nie moja wina całe to zło
Nie moja wina że tego chcą
Nie moja wina, żyć chcę na sto
Karma zapuka nie raz i co?
Bezczelnie znów sobie poradzę
A ty ziom będziesz tylko stać?
O co ci chodzi ziom biorę co daje świat
Mimo błędów i wad o co ci chodzi ziom
Nawet jeśli pod wiatr nie ma co liczyć strat
O co ci chodzi ziom o co ci chodzi ziom
Nie liczę godzin i lat klasyka niezapomniana
To życie mija nie ja
Nie ma mnie, wrócę jak fala
Nie liczę zysków i strat, taki stan
C’est la vie wciąż mówię do ran
Gram o siebie, o wszystko gram, taki stan
A ty ziom w co grasz?
O co ci chodzi ziom biorę co daje świat
Mimo błędów i wad o co ci chodzi ziom
Nawet jeśli pod wiatr nie ma co liczyć strat
O co ci chodzi ziom o co ci chodzi ziom