Damien Bueller, Ricco - Drill/Trueschool tekst piosenki (lyrics)

Ooo spalę pop jak Pop zabiorę im Dior Dior
A potem Gucci yo gangstarr flow
Jedno primo będę teraz twój Guru
Wjeżdża Bustin Jieber
What's up ty chuju, who you
Bo nie wiem kim jesteś
A ja robię włam na scenę
#Gangsterzy i filantropi
Wokół, ale puści jak Gobi
Brzydcy jak zielony Goblin
Dostajesz wędkę, to liryczny western
Ricco jesteś, to dalej jedziesz

Ona mówiła, wiesz na co mam ochotę amigos
Więc brała mi go, a w tle lecieli Migos
Była fotomodelką, ta lala
Pragnęła mnie, bo ze mnie niezły aparat
(jeeest)
Gadka, że latynoska uroda u facetów ją jara
Jak była u mnie zaproponowałem jej hiszpana
Hah haaah hah
Przy mnie nawet Diho poczułby się jak Azjata
Zmieniam kluby, ale ciągle w formie #Zlatan
I dobrzе latam, na czysto nie prochy i piguły
Bo zapach kobiety to największy narkotyk
Ty po śniegu śmigasz na dеsce #snowboard
I jak jakiś Albańczyk musisz latać do go-go

New York, Paryż co tylko zamarzysz
Jesteś grze jeśli wciąż walczysz
O te monety one zaprowadzą cię
W piękne rejony jak z obrazów Monety
Nie o to chodzi by wylewać Moety
Stawiam na momenty
Które uwieczniam jak na analogowej fotografii
Nie gram według zasad waszych
Szacunek to mam do mamy i taty
I stoję za R-A-P twardo jak jakiś Jack Bauer
Do samego końca mojego lub jej
Mojego lub jej mojego lub jej

Nie jestem Clint Eastwood
Ale rozjebie każdego w pizdu
Kto skrzywdzi moich najbliższych
Honor znaczy więcej niż zyski
Skurwiele sprzedaliby dusze za fejm
Jestem BIG ale to oni są gotowi na śmierć
Zaden ulizany pseudo gangster
Wyglądający jak tępa blondi po solarze
Już nie marzę, teraz działam
Zadna lala nigdy nie będzie ważna
Tak jak mama mamo nigdy nie zostaniesz sama
W tej loterii jedyna opcja to wygr