Diho - Orangutan tekst piosenki (lyrics)

DIHO [Jakub Milewski]

[Diho - Orangutan tekst piosenki lyrics]

Orangutan, Orangutan, Orangutan
Tylko Orangutan
Orangutan, Orangutan, Orangutan
Wszędzie Orangutan
Orangutan, Orangutan, Orangutan
Tylko Orangutan
Orangutan, Orangutan, Orangutan
Wszędzie Orangutan

Ja nie mówię dzień dobry mówię na zdrowie
Jak piją to się łapią za głowę
Bo to nie butla, to bidon na rower
Jak wypite no to poka mi sowe
Ja tę sukę wypasam jak krowę
A jak napoje to tylko wyskokowe
Właśnie wziąłem pół litra na drogę
I to pół litra jest na prawa nogę
Dupy lubią tą małpkę, jak koń lubi owies
Wiec mam małolatkę, jak Dodę
I nowy outfeacik na sobie
Tobie kręcą makaron na głowie



Ty weź prawdę mi powiedz
Czy ty warszawski blokowiec

Mława, WWA diho, RX
Get money live life

Orangutan, Orangutan, Orangutan
Tylko Orangutan
Orangutan, Orangutan, Orangutan
Wszędzie Orangutan
Orangutan, Orangutan, Orangutan
Tylko Orangutan
Orangutan, Orangutan, Orangutan
Wszędzie Orangutan

Ja jak nie mister, a prosty cham
To Orangutan wódkę ja mam w baniakach
I to bimber a nie Finlandia
Ona łapie z fiuta bo mopa nie ma
I paszcza otwarta jak hipopotam
Jak nie odbieram
To pewnie rucham suki w kabaretkach
Do Mcdonalda najpierw jest dwusetka
Ona odbiera o 3 w nocy
I czeka aż się małpa dotoczy
Ma dla mnie wódkę i papierosy
Ja dla niej skarby arabskiej nocy

Ona schyla się podnieść to nie korona
Nie siostra zakonna ale przełożona
Jazda jest konna, chociaż nie ma konia
Ona jest skłonna, na dole głowa

Orangutan, Orangutan, Orangutan
Tylko Orangutan
Orangutan, Orangutan, Orangutan
Wszędzie Orangutan
Orangutan, Orangutan, Orangutan
Tylko Orangutan
Orangutan, Orangutan, Orangutan
Wszędzie Orangutan

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować