Doda - Dejanira tekst piosenki (lyrics)
Doda [Dorota Rabczewska] Ciechanów, Polska
[Doda - Dejanira tekst piosenki lyrics]
Serce rozszarpuje tłum w świetle moich łez
Obcy tak twój gest
Patrzysz, a nie widzisz mnie
Innej, niż świat tego chce
Choć przed sobą masz ukochaną twarz
Czyżby sens nie liczył się?
Jeden błysk odmienił cię?
Czemu grasz w nie swoją grę? O, nie
Czyżby sens nie liczył się?
Jeden błysk odmienił cię?
Czemu grasz, ciągle grasz?
Jak zwyczajnie kochać mam
Kiedy ciszę kradną nam?
Jak uwierzyć ci w szczerość uczuć twych?
Jak przekonać mogę świat
By nie świecił w oczy tak?
By pozwolił mi mieć swój śmiech i łzy?
Czyżby sens nie liczył się?
Jeden błysk odmienił cię?
Czemu grasz w nie swoją grę? O, nie
Czyżby sens nie liczył się?
Jeden błysk odmienił cię?
Czemu grasz, ciągle grasz?
Zniknąć za kurtyną ciekawości chcę
Zejść ze sceny, w normalności odejść cień
Zniknąć za kurtyną ciekawości chcę
Odejść w cień
Czyżby sens nie liczył się?
Jeden błysk odmienił cię?
Czemu grasz w nie swoją grę? O, nie
Czyżby sens nie liczył się?
Jeden błysk odmienił cię?
Czemu grasz, ciągle grasz?
Nie mogę poznać twych ust
Choć chcą całować mnie znów