Doda - Nie Wolno Płakać tekst piosenki (lyrics)

Doda

Doda [Dorota Rabczewska] Ciechanów, Polska

[Doda - Nie Wolno Płakać tekst piosenki lyrics]

Kiedy zegar stanął z nienacka
Poczułam nagle jak zamarza mi oddech i krew
Nie pomogą zaklęcia i modlitwy
Nic nie odstanie się we łzach cała budzę się

Bo nie ma jutra gdy nie ma ciebie
Już nie ma światła tylko czarna
Pora dnia i droga łez

Nie wolno płakać mi gdy z nieba lecą łzy
Tam gdzie aleja słońc spotkamy się
I znowu będzie lato tam za tęcza będziesz ty

Ciągle wokół mnie mroźna ciemność
Właśnie budzą się te najgorsze
Koszmary ze snów
Dookoła cicho jak gdyby zasnął świat
Dzwoniłam dziś ze snu by
Spytać kiedy spotkam cię

Bo nie ma jutra gdy nie ma ciebie
Już nie ma światła tylko czarna
Pora dnia i droga łez

Nie wolno płakać mi gdy z nieba lecą łzy
Tam gdzie aleja słońc spotkamy się
I znowu będzie lato tam za tęcza będziesz ty

Nie wolno płakać mi gdy z nieba lecą łzy
Tam gdzie aleja słońc spotkamy się
I znowu będzie lato tam za tęcza będziesz ty

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

Dodaj rozszerzoną interpretację

Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!

Najnowsze dodane interpretacje tekstów

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować