Drake Sea Folk Group - O chłopcu co się morza trochę bał tekst piosenki (lyrics)
[Drake Sea Folk Group - O chłopcu co się morza trochę bał tekst piosenki lyrics]
Nim sam wiedział czego chce
Los już szeptał o tym że na morze w ślady ojca pośle go
W oknie jego domu w dzień
Główki portu uśmiechały się
Nocą światła falochronu migotały mu do snu
Ojciec jego szyprem był
„Całe szczęście że to syn”
Szeptał cicho kiedy delikatnie szorstką ręką głaskał go
Ale kiedy w morzu był
W samotności matki łzy
I modlitwy o szczęśliwy koniec rejsu słyszał w każdą noc
Mały chłopiec co się morza trochę bał
Taki mały był a morze wielkie tak
Czasem nocą kiedy słyszał jego szum
Myślał o tym jaki los szykuje mu
Może trochę winy w tym
Było babki co przed snem
O czeluściach morskich na dobranoc plotła mu
Może to że podczas mszy
Widział smutek ludzi gdy
Tych żegnali którzy z morza
Nie wrócili nigdy już
Więc się wciąż morza trochę bał
Taki mały był a morze wielkie tak
Czasem myślał co odpowie ojcu gdy
Spyta czy w kolejny rejs popłynie z nim
Wolno mijał dzień za dniem
Los przebłagać nie dał się
Zmienił chłopca w marynarza wiatrem mu osmagał twarz
Lecz minęło wiele lat
Zanim w jego sercu strach
Na szacunek i rozwagę powolutku zmienił czas
I choć zawsze się morza trochę bał
Co dnia małym kutrem wielkie fale brał
Z biegiem lat tak się mocno z morzem zżył
Że najlepszym spośród wszystkich szyprów był
Mały chłopiec co się morza trochę bał
Taki mały był a morze wielkie tak
Czasem nocą kiedy słyszał jego szum
Myślał o tym jaki los szykuje mu
Bo nie ten dobrym szyprem jest
Kto z żywiołem mierzy się
I w nierównej walce na ulotnej szali szczęścia ślepo z wiatrem gna
Lecz ten co przewidzieć umie sztorm
Ominąć lub przeczekać go
A w morze wtedy idzie gdy za sprzymierzeńca moc żywiołów ma