Dwa Sławy - In Blanco tekst piosenki (lyrics)

[Dwa Sławy - In Blanco tekst piosenki lyrics]

Sram na twoje New Ery i twe trzewiki marne
Póki teksty masz zbytnio
Może i kiwasz do bitu tak pięknie głową
Ale ja znam każde twoje
Każdy chojrak za tłumem bekę z Meza toczy
Ale sam niczym świeżym nie
Wszyscy gadają to samo, a ja padam i ziewam
Oni myślą że są pierwsi, coś jak
To jest wątpliwa przyjemność, coś jak kawa z Dodą
Jak ktoś chce opowiedzieć mi kolejny
Wtedy typa mieszam z błotem i go nie żal mi
A te akcje wciąż wracają, coś jak
Przeżyć dzień świstaka nie jest ziomuś miło
Wtedy masz w uszach piosenkę
Chujowe historie co je w sumie szkoda chować
Wszakże dzięki nim mogliśmy razem

Chciałeś dobrych rymów? I masz to!
Nawet jeśli jest to numer
Więc płać kartą lub daj mi banknot
Albo czek, jeśli kwota jest



Masz bity ziomów? A każdy wers to głupota?
Skończysz jak Robur, przestaną cię
Otóż, muszą sobie strzępić język bez względu
Czy operator kazał gadać im
Daj Ibuprom bo jak mi puszczą CD
To proponowałbym to uczcić
Mam pomysł, tak winien wyglądać rap, prościzna
Zamiast sztampy jest oparty na
Wiem że chciałbyś wszystko wiedzieć zawczasu
Lecz ja wierze w słuchacza więc
Każdy chojrak za tłumem jedzie po Mezie, hardcore
Ale w sumie nikt nie mówił że
Z tą zagadką masz tu sekund ze 20
Karol mówił o tym że druga runda jest
Nie oceniaj i poczekaj bo finał zwrotki
Mówi że faceta poznaje się po tym

Chciałeś dobrych rymów? I masz to!
Nawet jeśli jest to numer
Więc płać kartą lub daj mi banknot
Albo czek, jeśli kwota jest

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować