EZGATS - VVS tekst piosenki (lyrics)
[EZGATS - VVS tekst piosenki lyrics]
Od widzenia i płacenia bolą oczy mnie
Zgierz moje miasto (ej) 31 mój blok (jejeje)
13 12 katowany jest wszędzie
Fuck 12 nucę se na mieście (ej)
How dab jeśli masz grupę (ej)
Hej hej Zefcio moja ksywa ej
Teraz na kolana bo będę (ja, je)
Jestem na pierwszym miejscu moi bracia też
Na prawdę rodzina jest najważniejsza
Te uszy dla nas to bojowe miejsca (ej)
Cała dusza oddana dla osiedla
Masz problеm to wyjaśnimy go
Nie rozumiem typów co się prują non stop
VVS ciągle na mej szyji jest
Od widzenia i płacenia bolą oczy mnie
Zgierz moje miasto (ej) 31 mój blok (jejeje)
13 12 katowany jest wszędzie
Mam 14 lat liczę tu na trochę farta
Zawsze go tu miałem tak jak miałem brata
Często było ciężko lekką reką szły decyzje
Frajerzy tu za burtę przyjaciele na łatwiznę
Wielu straciłem nie popełnię głupich błędów
Jedny z błędów jest pare twoich koleżków
Życie nauczyło jak dbać o braci i siebie i że
Zawsze się pomaga jak przyjaciel
Jest w potrzebie
Za paroma się wstawiłem i
Broniłem ich jak swoich
Stałem po dich osłoną - Oni kłody pod nogi
Nie wiem co się dzieje
Chyba brakuje im pokory
Podwórko wychowało na dobrej
No i karma do was wróci
Jak wyleczę sobie nogę to
Zapraszam was na budzik
(Ja) Moje miejsce jest przeklęte
Krzyż na mojej szyi symbolizuje szczęście
ROKI
VVS ciągle na mej szyji jest
Od widzenia i płacenia bolą oczy mnie
Zgierz moje miasto (ej) 31 mój blok (jejeje)
13 12 katowany jest wszędzie
Fuck 12 nucę se na mieście (ej)
How dab jeśli masz grupę (ej, ej, ej)