Grzegorz Turnau - Sonet LX tekst piosenki (lyrics)
[Grzegorz Turnau - Sonet LX tekst piosenki lyrics]
Tak nasze chwile śpieszą ku odległej mecie
Każda zajmuje miejsce tej co przed nią bieży
I bieg jej podejmuje w odwiecznej sztafecie
Człowiek gdy na świat przyjdzie
W świetlistej orbicie
Krąży lecz wkrótce pełznąć pocznie
W wiek dojrzały
A odtąd przeciwności ćmią słoneczne życie
Aż ręce czasu zniszczą co same wpierw dały
Czas wszelką młodość w końcu z powabu odziera
Złośliwie żłobi bruzdy w
Najpiękniejszej twarzy
Najrzadszy skarb natury z ochotą pożera
Aż wszystko wokół zetnie
Najsroższy z kosiarzy
I wbrew zagładzie tylko mój
Wiersz ma nadzieję że w nim twa chwała
Będzie jaśnieć jak jaśnieje
I wbrew zagładzie tylko mój
Wiersz ma nadzieję że w nim twa chwała
Będzie jaśnieć jak jaśnieje jak jaśnieje
Dodaj rozszerzoną interpretację
Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!
Najnowsze dodane interpretacje tekstów