Itop, Young Igi - Paris tekst piosenki (lyrics)
Young Igi [Igor Ośmiałowski] Gdyni, Polska
[Itop, Young Igi - Paris tekst piosenki lyrics]
A nie ciągle mieć ten wyrzut
Że nie robię nic, a mogę wiele
I ciągle mijam się tu z moim celem
Doświadczam wszystkiego na swoim ciele
Myślę tylko gdy słyszę dobre brzmienie
Już raczej się ziomek nigdy nie zmienię
To zbyt głęboko siedzi we mnie
Robię wszystko sam
Czasem płacę jakiś tantiem
Teraz będzie tylko gorzej
Ale już nigdy nie będę na dnie
Zrobiłem córkę kumpla, po co dla mnie porażek
Mówicie o honorze, wiedziałem, że ją kojarzę
Patrz ile sam całkiem, całkiem przy barze
Chce zamieszkać w Paryżu przez to
Że jebie komentarzem ona ma trochę ciała
Nie przeszkadza jej to wcale
Wiem, że nie mieszkasz w Paryżu, wiem
Że nie będę tu na stałe, ej
Ja chcę zamieszkać w Paryżu
A nie ciągle mieć ten wyrzut
Że nie robię nic, a mogę wiele
I ciągle mijam się tu z moim celem
Doświadczam wszystkiego na swoim ciele
Myślę tylko gdy słyszę dobre brzmienie
Już raczej się ziomek nigdy nie zmienię
To zbyt głęboko siedzi we mnie
Nie zapomnę kto mi pomógł
Braci się nie traci ziomuś
Nie odbieram telefonu
Nie dzwonić nic ci nie da nie ma w domu mnie
Od zawsze marzeniem jest Fendi
Młody Itop to dziecko osiedli
Dziesiony i tracki na pętli
Mama płakała nie chciałem być grzeczny
Gonią mnie złe wspomnienia tu ciągle
Codzienny stres jak ogarnąć klub
Babcia pyta czemu znowu olałem szkołę
A tata znowu w stresie, no bo gania mnie sąd
Gania mnie sąd, gania mnie sąd
Ja chcę zamieszkać w Paryżu
A nie ciągle mieć ten wyrzut
Że nie robię nic, a mogę wiele
I ciągle mijam się tu z moim celem
Doświadczam wszystkiego na swoim ciele
Myślę tylko gdy słyszę dobre brzmienie
Już raczej się ziomek nigdy nie zmienię
To zbyt głęboko siedzi we mnie