Janek Górka - Zadzwonię tekst piosenki (lyrics)

[Janek Górka - Zadzwonię tekst piosenki lyrics]

Znów czuje
Że zawiodłem I nie wiem gdzie podziać się
Ty nadal nie odbierasz ode mnie telefonu
 nie a ja tu siedzę zagubiony całkiem sam
W głowie pustka nie wiem co zrobić mam

I pewnie zadzwonię do Ciebie ze trzy razy
A ty nie odbierzesz za każdym razem
I pewnie oddzwonisz w nocy kiedy będę spał
Tak mija nam kolejny maj

Tak bardzo boli gdy znów
Podejmuje decyzje złe
Czy pomożesz kiedy o to poproszę cię
Czy dalej będziesz karać ciszą mnie
Czy jeszcze kiedyś zobaczę cię

I pewnie zadzwonię do Ciebie ze trzy razy
A ty nie odbierzesz za każdym razem
I pewnie oddzwonisz w nocy kiedy będę spał
Tak mija nam kolejny maj


I pewnie zadzwonię do Ciebie ze trzy razy
A ty nie odbierzesz za każdym razem
I pewnie oddzwonisz w nocy kiedy będę spał
Tak mija nam kolejny maj

Tak długo czekałem, myślałem
Że w końcu napiszesz
Wpatrzony w nasze wspólne zdjęcia
Próbuje zabić ciszę
Z każdym dniem jest coraz łatwiej pogodzić
Się z tym i zapomnieć trochę się boję
Że zostaniesz jednym z moich wspomnień

Dlatego zadzwonię do Ciebie ze trzy razy
A ty nie odbierzesz za każdym razem
Tak mija nam kolejny maj
I pewnie zadzwonię do Ciebie ze trzy razy
A ty nie odbierzesz za każdym razem
I pewnie oddzwonisz w nocy kiedy będę spał
Tak mija nam kolejny maj

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować