Kabanos - Mordy tekst piosenki (lyrics)

[Kabanos - Mordy tekst piosenki lyrics]

Zasoby wstają rano bułeczka i mleczko
Codziennie jest to samo kawusia, ciasteczko
Mielą ozorem bzdety tak, siak, byle jak
Ich blade oczy widzą wielki pusty świat

Gonią za niczym uczą się lizać, brać i łgać
Będą w swym pustym świecie trwać

Maski na ryj mordy swe skryj
Merdaj ogonem z koryta żryj

Ubierz się jak przystał garsonki, garnitury
Oddaj swój czas, no śmiało
W imię wierutnej bzdury
Podaj łapusię, zęby szczerz, bierz, powstań
Leż śmiejemy się
Więc musisz śmiać się z nami też

Gonią za niczym uczą się lizać, brać i łgać
Będą w swym pustym świecie trwać

Maski na ryj mordy swe skryj
Merdaj ogonem z koryta żryj

Żryj z koryta żryj

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

Dodaj rozszerzoną interpretację

Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!

Najnowsze dodane interpretacje tekstów

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować