Kizo, Żabson - Gra O Tron tekst piosenki (lyrics)
Kizo [Patryk Woziński] Gdańsk, Polska
Żabson [Mateusz Zawistowski] Opocznie, Polska 🇵🇱
[Kizo, Żabson - Gra O Tron tekst piosenki lyrics]
Gra o tron
Co druga suka chciałaby mi podciąć gardło
Są kurwy tak przebiegli
Mnie jakoś nie martwią wbijam z moją armią
Jointy płoną tak dla smaku
Z tego zrobię hita
Masz to jak w żelaznym banku
Jestem nocnym królem, mieszkam w bloku
A nie w zamku wracam nad ranem AMG
Ty czekasz na przystanku
Ambient zmieniam se pod kolor
Dresów lub zegarków mój człowiek za murami
Których nie pokona parkour
Jadę do stolicy, moi fani są dzicy
W jacuzzi po koncercie sprawdzam beaty
Liczę kwity
O prawdziwości tej połowy sceny, tylko mity
Machaj flagą, zaliczam cipki do zdobyczy
To gra o tron
Jaram sobie towar wśród trójokich wron
W lewej ręce płonie blant, w prawej moja broń
Stań do walki z nami lub znajdź sobie schron
Gra o tron, gra o tron
Atakują wciąż mój telefon
Ona wskakuję na mnie jak na koń
W tle bitewne hymny, leci Białas?
Weź jaraj to z nami lub znajdź sobie chron
Mordo
Jeśli życie cię męczy, ciągle ponosisz klęski
Może przestań być wredną kurwą jak Cersei
Gdy robię ucztę z familią, to styl królewski
Ty dla mnie jesteś jak Tyrion
Nie sięgasz pięt mi
Podryw jak Podrick same podchodzą panienki
Żabson Ballation, bo wokół same sarenki
Ta co jest moją kochanką, to dla ciebie lady
Nie masz do kobietek ręki
Więc mówię ci Jamie
Ja mam mordo styl playboy'a
Nie próbuj zrobić mnie w balona
Nie mam nic z Greyjoya
Zbieram se magiczne zioła
Weż lepiej skręć joya, torba Goyard
Bluza od Versace, która wygląda jak zbroja
(flex)
Ja zawsze do końca walczę tak jak Ser Jorah
No i ogarnąłem w walce więcej od Bronna
Nawet nie nagrałeś zwroty
Chciałbyś jak ziomal
Wciąż pierdolisz te głupoty
Jakbyś spadł z konia
To gra o tron
Jaram sobie towar wśród trójokich wron
W lewej ręce płonie blant, w prawej moja broń
Stań do walki z nami lub znajdź sobie schron
Gra o tron, gra o tron
Atakują wciąż mój telefon
Ona wskakuję na mnie jak na koń
W tle bitewne hymny, leci Białas?
Weż jaraj to z nami lub daj sobie spokój
Mordo