Kizo - Lato tekst piosenki (lyrics)
Kizo [Patryk Woziński] Gdańsk, Polska
[Kizo - Lato tekst piosenki lyrics]
Ty z jointem jak świeczka na torcie
Na blokach jak w kurorcie też
Mamy jak świeci słońce dziś bentleyem tato
Palimy gelato to będzie nasze lato
Stawiam milion na to
Bruschetta w porcie
Ty z jointem jak świeczka na torcie
Na blokach jak w kurorcie też
Mamy jak świeci słońce
Nasze lato Bentley, Lambo, Kali, Gelato
Toast za to
Czy oddacie nam wolność czy nie?
Na osiedlach zrobię Saint Tropez
Nawet sąsiedzi dziś tańczą ze mną bo
Wiedzą w ciemno że rozjebie grę
Smacznej kawusi na tarasie z
Jacuzzi w Carlo Colucci
Towar mniе dusi, jak nie palisz
Bo walisz się dogadamy, to nas nie poróżni
Nikt nic nie musi, Bałtyckiе morze
Jetski w naszym kolorze nad oceanem ktoś
Łowi węgorze nie da się drożej
Zrobię hit jak J balvin gdyby
Nie złoto zrobiłbym stage diving
Bruschetta w porcie
Ty z jointem jak świeczka na torcie
Na blokach jak w kurorcie też
Mamy jak świeci słońce
Nasze lato Bentley, Lambo, Kali, Gelato
Toast za to
Królowie lata, królowie dżungli (ra, ra)
Nie dla kundli, nie dla nudy, nie dla durni
Hajs jestem na tak dla suki
Dupą rzuć i tupnij, klepnij, łupnij, nalej
Chluśnij zawsze z nią
Cały lokal skacze, cała plaża pływa
Jebać dopalacze nie ma co ukrywać
To lato jest na nasze to najlepszy klimat
Melanż po melanżu to jak na wyścigach
Nowe kanikuły tylko peace, peace
Lece ponad chmury
Tylko zysk, zysk, i najlepsze
Niunie, potem kwit, kwit i tonące długi
Bruschetta w porcie
Ty z jointem jak świeczka na torcie
Na blokach jak w kurorcie też
Mamy jak świeci słońce
Nasze lato Bentley, Lambo, Kali, Gelato
Toast za to