Kizo, Pawbeats - Ostatni Taniec tekst piosenki (lyrics)
Kizo [Patryk Woziński] Gdańsk, Polska
Marcin Pawłowski
[Kizo, Pawbeats - Ostatni Taniec tekst piosenki lyrics]
Chcę mieć trumnę z betonu
Świat od dwóch lat w amoku
Widzę co się dzieje między
Wami obserwując z boku
Zajebać brata to jest dla was takie łatwe
Podpierdolić kogoś za handel
Macie sumienia martwe
Głowy karmione syfem
Jak chcesz być wyżej
Zrobią wszystko by być bliżej
Jak masz kurwa ksywę, jebać kurwy
My damy sobie radę
Każdy dzień sukcesem ścielę
Jeszcze raz jebać tych
Którzy prują się gdy masz za wiele
Czas nie jest naszym przyjacielem
I to wiedzą moi bracia
Którzy cele mają za dom
Na przymusowych wakacjach
Dajcie żyć nam, robić swoje
Nabrać w końcu oddech
Zabieraj swój nowy porządek
Jestem książę w swoim mieście
Królem w swym domu
Mówiłem kiedyś, będzie pięknie
Gdy nie chcieli pomóc, no to patrz
"Młody Tytan" prosto w twarz
Żadnych pytań, tylko łkasz
Ten show-biznes będzie w stanie zniszczyć
Wszystko co kochasz
Możesz wejść w to tylko raz
Kiedyś nie miałeś, teraz masz
I to nas, MTS
Rośnie nam jak na drożdżach
Kumple zza murów oglądali Kiza w talk-show
Cała Polska kupuje produkty z moją mordą
Zaraz się zbliża diament
W niecały rok mordo
Trzy lata temu podrzucałem
Wam samary w Volvo
Oo
Więc jak możesz gadać
Że nic nie zrobiłem
Będąc szczylem, się wybiłem
I to miłe kiedy skacze mi pod sceną
Kilka koła wiary
My nie tracimy wiary
Dlatego przy nas jesteś mały, oo
Więc jak możesz gadać, że nic nie zrobiłem
Będąc szczylem, się wybiłem
I to miłe kiedy skacze mi pod sceną
Kilka koła wiary
My nie tracimy wiary
Dlatego przy nas jesteś mały
Oo
Ostatni taniec, mam za co wznosić toast
Ekipa ma polane, dzięki waszej nienawiści
Będzie zapamiętane
Może zaczniecie kiedyś mieć swoje zdanie
Ooo
Ostatni taniec, mam za co wznosić toast
Ekipa ma polane, dzięki waszej nienawiści
Będzie zapamiętane
Może zaczniecie kiedyś mieć swoje zdanie
Ooo