Koldi - I to jest piękne (HEHE_1) tekst piosenki (lyrics)
[Koldi - I to jest piękne HEHE_1 tekst piosenki lyrics]
Nie muszę udawać durnia
Żeby zrobić benger synu
Nie muszę wysypać szczura
Żeby zrobić benger synu
Nie muszę gadać jak burak
Żeby zrobić benger synu
Muszę tylko gonić pęge, synu
To jest piękne synu
Nie muszę jebać trueschoolu
Zęby zrobić benger synu
Mogę być szczery do bólu
Dalej zrobić benger synu
Bez Twojej panny na chuju
Mogę zrobić benger synu
Muszę tylko gonić pęge, synu
To jest piękne synu
Kiedy włożę trochę serca w track
Ty napiszesz pod nim bengra daj
O wódzie i ćpaniu, i w dupę jebaniu, hasztag
Kratka spierdalaj przeca żarty mordo
Po prostu ciągle jestem nienażarty mordo
Kumple ze składu się bawią forsą i
Ja też chcę ją zgarnąć mordo
Nie jestem fejmem może
Ale jednocześnie już nie jestem ziomek
Bo kiedy Ty chciałeś ode mnie zwrotę
Zrobiłem oczy jak pięćset złote
Bo wiem, że mogę, Żaba duma tak samo
Bo wie że może
Zależy Ci by mieć ode mnie zwrotę
Wyciągnij portfel to uwierzę może
Pięćset złoty? Rudy jest pierdolnięty, zrozum
Tu nie chodzi o ten hajs
Tylko o święty spokój
Sercem Alcomind, ale nowe cele w rapie
Być największym w Polsce karłem, z
Pierwszym w Polsce rapem
Jak mój człowiek Jacek
Nie muszę udawać durnia
Żeby zrobić benger synu
Nie muszę wysypać szczura
Żeby zrobić benger synu
Nie muszę gadać jak burak
Żeby zrobić benger synu
Muszę tylko gonić pęge, synu
To jest piękne synu
Nie muszę jebać trueschoolu
Zęby zrobić benger synu
Mogę być szczery do bólu
Dalej zrobić benger synu
Bez Twojej panny na chuju
Mogę zrobić benger synu
Muszę tylko gonić pęge, synu
To jest piękne synu
Żeby zrobić benger synu
Nie muszę wysypać szczura
Żeby zrobić benger synu
Nie muszę gadać jak burak
Żeby zrobić benger synu
Muszę tylko gonić pęge, synu
To jest piękne synu
Nie muszę jebać trueschoolu
Zęby zrobić benger synu
Mogę być szczery do bólu
Dalej zrobić benger synu
Bez Twojej panny na chuju
Mogę zrobić benger synu
Muszę tylko gonić pęge, synu
To jest piękne synu
Kiedy włożę trochę serca w track
Ty napiszesz pod nim bengra daj
O wódzie i ćpaniu, i w dupę jebaniu, hasztag
Kratka spierdalaj przeca żarty mordo
Po prostu ciągle jestem nienażarty mordo
Kumple ze składu się bawią forsą i
Ja też chcę ją zgarnąć mordo
Nie jestem fejmem może
Ale jednocześnie już nie jestem ziomek
Bo kiedy Ty chciałeś ode mnie zwrotę
Zrobiłem oczy jak pięćset złote
Bo wiem, że mogę, Żaba duma tak samo
Bo wie że może
Zależy Ci by mieć ode mnie zwrotę
Wyciągnij portfel to uwierzę może
Pięćset złoty? Rudy jest pierdolnięty, zrozum
Tu nie chodzi o ten hajs
Tylko o święty spokój
Sercem Alcomind, ale nowe cele w rapie
Być największym w Polsce karłem, z
Pierwszym w Polsce rapem
Jak mój człowiek Jacek
Nie muszę udawać durnia
Żeby zrobić benger synu
Nie muszę wysypać szczura
Żeby zrobić benger synu
Nie muszę gadać jak burak
Żeby zrobić benger synu
Muszę tylko gonić pęge, synu
To jest piękne synu
Nie muszę jebać trueschoolu
Zęby zrobić benger synu
Mogę być szczery do bólu
Dalej zrobić benger synu
Bez Twojej panny na chuju
Mogę zrobić benger synu
Muszę tylko gonić pęge, synu
To jest piękne synu