Krzysztof Krawczyk - Jakbym pukał do nieba drzwi tekst piosenki (lyrics)
[Krzysztof Krawczyk - Jakbym pukał do nieba drzwi tekst piosenki lyrics]
Bo nie zobaczy jej już nikt
Zapada zmrok, czuję się tak
Jakbym pukał do nieba drzwi
Puk, puk, pukał do nieba drzwi
Jakbym pukał do nieba drzwi
Puk, puk, pukał do nieba drzwi
Jakbym pukał do nieba drzwi
Niech strzelby moje skryje piach
Już żaden strzał nie padnie z nich
Nadchodzi zmierzch, czuję się tak
Jakbym pukał do nieba drzwi
Puk, puk, pukał do nieba drzwi
Jakbym pukał do nieba drzwi
Puk, puk, pukał do nieba drzwi
Jakbym pukał do nieba drzwi
Puk, puk, pukał do nieba drzwi
(Puk, puk, pukał do nieba drzwi)
Jakbym pukał do nieba drzwi
(Jakbym pukał do nieba drzwi)
Puk, puk, pukał do nieba drzwi
(Puk, puk, pukał do nieba drzwi)
Jakbym pukał do nieba drzwi
(Jakbym pukał do nieba drzwi)
Dodaj rozszerzoną interpretację
Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!
Najnowsze dodane interpretacje tekstów