Krzysztof Krawczyk - Jeszcze zakochani tekst piosenki (lyrics)
[Krzysztof Krawczyk - Jeszcze zakochani tekst piosenki lyrics]
Jeszcze zakochani, jeszcze tacy sami
My, gdzie spojrzeć, my
W tłumie na chodnikach
W żółtych słonecznikach
My, gdzie spojrzeć, my
My, zawsze my, ja i ty
Wśród tylu zdarzeń, tylu spraw
My, zawsze my, ja i ty
Czy miejscom, które znamy
Nowych przydamy barw, nowych przydamy barw
Jeszcze zakochani, jeszcze tacy sami
My, gdzie spojrzeć, my
W tłumie na chodnikach
W żółtych słonecznikach
My, gdzie spojrzeć, my
My, zawsze my, ja i ty
Wśród tylu zdarzeń, tylu spraw
My, zawsze my, ja i ty
Czy miejscom, które znamy
Nowych przydamy barw, nowych przydamy barw
Pod otwartym niebem, z sobą i dla siebie
My, gdzie spojrzeć, my
Jeszcze zakochani, jeszcze tacy sami
Jeszcze zakochani, zawszе tacy sami
Jeszcze zakochani, jeszczе zakochani
Jeszcze zakochani
My, gdzie spojrzeć, my
W tłumie na chodnikach
W żółtych słonecznikach
My, gdzie spojrzeć, my
My, zawsze my, ja i ty
Wśród tylu zdarzeń, tylu spraw
My, zawsze my, ja i ty
Czy miejscom, które znamy
Nowych przydamy barw, nowych przydamy barw
Jeszcze zakochani, jeszcze tacy sami
My, gdzie spojrzeć, my
W tłumie na chodnikach
W żółtych słonecznikach
My, gdzie spojrzeć, my
My, zawsze my, ja i ty
Wśród tylu zdarzeń, tylu spraw
My, zawsze my, ja i ty
Czy miejscom, które znamy
Nowych przydamy barw, nowych przydamy barw
Pod otwartym niebem, z sobą i dla siebie
My, gdzie spojrzeć, my
Jeszcze zakochani, jeszcze tacy sami
Jeszcze zakochani, zawszе tacy sami
Jeszcze zakochani, jeszczе zakochani
Jeszcze zakochani