Krzysztof Krawczyk, Urszula - Noc Nie Przyszła Pod Mój Dach tekst piosenki (lyrics)

[Krzysztof Krawczyk, Urszula - Noc Nie Przyszła Pod Mój Dach tekst piosenki lyrics]

Jak za dawnych lat
O zmierzch dziś szukałam gwiazd
Na które czeka cały świat
By kiedy przyjdzie czas
Razem znów przy stole siąść
Gdzieś z dalekich stron
Dobiega mnie kolędy śpiew
Lecz jakże pusty jest mój dom
Choć dziś tak bardzo chcę
Żeby tu był bliski ktoś
Noc, piękna noc, nie przyszła pod mój dach
A tam w oknach lśni świateł moc
I śnieżne płatki sennie płyną
W powietrzu jak mgła
Całą noc, świąteczną noc

Gdy ucichnie gwar
Nad miastem gdzieś zadźwięczy dzwon
I znowu w oczach błyśnie łza
Że tam daleko stąd
Tak jak ja ktoś został sam


I znowu w oczach błyśnie łza
Że tam daleko stąd
Tak jak ja ktoś został sam

Noc, piękna noc, nie przyszła pod mój dach
A tam w oknach lśni świateł moc
I śnieżne płatki sennie płyną
W powietrzu jak mgła
Całą noc, świąteczną noc
Noc, piękna noc, nie przyszła pod mój dach
A tam w oknach lśni świateł moc
I śnieżne płatki sennie płyną
W powietrzu jak mgła
Całą noc, świąteczną noc

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować