Ksiaze, Mylittlethumbie - Noże tekst piosenki (lyrics)
[Ksiaze, Mylittlethumbie - Noże tekst piosenki lyrics]
HXRXKILLER
Wylecz mnie, wylecz tabletki nie pomogą mi
Może masz klucz do moich żył
Muszę z nich spuścić cały syf
Tylko zimne koszmary, a nie wielkie sny
Mam w głowie noże
W głowie, potrzebuję tego dziś
Wylecz mnie, wylecz tabletki nie pomogą mi
Może masz klucz do moich żył
Muszę z nich spuścić cały syf
Tylko zimne koszmary, a nie wielkie sny
Mam w głowie noże
W głowie, potrzebuję tego dziś
Wylecz mnie wylecz
Mam już sztylet z rękojeścią czaszki
Jak Alexander McQueen jak Alexander McQueen
Na górze róże, a na dole trupy
Schowam się pod ciężarеm ich
Zanim do czegoś zmusisz
Nie bierz mniе na poważnie
Bo to nie jest dla mnie miejsce
Arcybiskup mego bólu
Znów mi dano wszędzie cierpieć
Umieram gdzieś na kwiaty spadnie deszcz
W goryczy łez czekam tylko, aż przyjedzie
Bo już chcę położyć łeb
Umieram gdzieś na kwiaty spadnie deszcz
W goryczy łez czekam tylko, aż przyjedzie
Bo już chcę położyć łeb
Umieram gdzieś na kwiaty spadnie deszcz
W goryczy łez umieram gdzieś
Wylecz mnie, wylecz tabletki nie pomogą mi
Może masz klucz do moich żył
Muszę z nich spuścić cały syf
Tylko zimne koszmary, a nie wielkie sny
Mam w głowie noże
W głowie, potrzebuję tego dziś
Wylecz mnie, wylecz tabletki nie pomogą mi
Może masz klucz do moich żył
Muszę z nich spuścić cały syf
Tylko zimne koszmary, a nie wielkie sny
Mam w głowie noże
W głowie, potrzebuję tego dziś
Wylecz mnie, wylecz tabletki nie pomogą mi
Może masz klucz do moich żył
Muszę z nich spuścić cały syf
Tylko zimne koszmary, a nie wielkie sny
Mam w głowie noże
W głowie, potrzebuję tego dziś
Wylecz mnie, wylecz tabletki nie pomogą mi
Może masz klucz do moich żył
Muszę z nich spuścić cały syf
Tylko zimne koszmary, a nie wielkie sny
Mam w głowie noże
W głowie, potrzebuję tego dziś
Wylecz mnie wylecz
Mam już sztylet z rękojeścią czaszki
Jak Alexander McQueen jak Alexander McQueen
Na górze róże, a na dole trupy
Schowam się pod ciężarеm ich
Zanim do czegoś zmusisz
Nie bierz mniе na poważnie
Bo to nie jest dla mnie miejsce
Arcybiskup mego bólu
Znów mi dano wszędzie cierpieć
Umieram gdzieś na kwiaty spadnie deszcz
W goryczy łez czekam tylko, aż przyjedzie
Bo już chcę położyć łeb
Umieram gdzieś na kwiaty spadnie deszcz
W goryczy łez czekam tylko, aż przyjedzie
Bo już chcę położyć łeb
Umieram gdzieś na kwiaty spadnie deszcz
W goryczy łez umieram gdzieś
Wylecz mnie, wylecz tabletki nie pomogą mi
Może masz klucz do moich żył
Muszę z nich spuścić cały syf
Tylko zimne koszmary, a nie wielkie sny
Mam w głowie noże
W głowie, potrzebuję tego dziś
Wylecz mnie, wylecz tabletki nie pomogą mi
Może masz klucz do moich żył
Muszę z nich spuścić cały syf
Tylko zimne koszmary, a nie wielkie sny
Mam w głowie noże
W głowie, potrzebuję tego dziś