Lackluster, Zalia - Zmiana planów tekst piosenki (lyrics)

[Lackluster, Zalia - Zmiana planów tekst piosenki lyrics]

W Warszawie topi się asfalt
Mam mental breakdown w środku miasta
Nade mną tylko jedna palma
A przecież miałem tu nie wracać
Wczoraj poznałem stewardessę
A przecież nigdzie nie lecę
W mieszkaniu znowu duszno
Jak w klubie po DJ secie
Mieliśmy wielkie plany teraz tylko
Lato w mieście
A to co między nami zostało w tamtej piosence

Ale dobrze, że Cię mam
Rozumiemy się bez słów, a brakuje zdań
Na pocztówkach tylko kurz, a w butach piach
Proszę dajmy sobie czas
Jeszcze dajmy sobie czas, czas, czas
Dobrze, że Cię mam
Rozumiemy się bez słów, a brakuje zdań
Na pocztówkach tylko kurz, a w butach piach
Proszę dajmy sobie czas


Jeszcze dajmy sobie czas, czas, czas

U mnie dużo się nie zmienia
W sumie to grałam Open'era
Włóczę się po afterach
Nie sposób na Ciebie nie wpaść (nie ma szans)
Bywamy w tych samych miejscach (cały czas)
Chyba muszę odespać, żeby przeżyć te wakacje
Znam już każdy bar
A ty pewnie siedzisz w chacie
To mała zmiana planów mieliśmy
Być dziś na Malcie a teraz siedzę z nim
By zapomnieć Cię na zawsze

Ale dobrze, że Cię mam
Rozumiemy się bez słów, a brakuje zdań
Na pocztówkach tylko kurz, a w butach piach
Proszę dajmy sobie czas
Jeszcze dajmy sobie czas, czas, czas

Ale dobrze, że Cię mam
Rozumiemy się bez słów, a brakuje zdań
Na pocztówkach tylko kurz, a w butach piach
Proszę dajmy sobie czas
Jeszcze dajmy sobie czas, czas, czas
Dobrze, że Cię mam
Rozumiemy się bez słów, a brakuje zdań
Na pocztówkach tylko kurz, a w butach piach
Proszę dajmy sobie czas
Jeszcze dajmy sobie czas, czas, czas

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować