Leh - Sztosinger tekst piosenki (lyrics)
[Leh - Sztosinger tekst piosenki lyrics]
Którego parzą stopy jak nie zmienia gruntu
Tak często zmieniam style
że kurwa chyba se założę Lookbook
Pierdolę schody, pnę się do góry, mega szybko
Bo każdy kolejny numer to poziom wyżej
Jak bym jechał windą
Nie nawinę że nie robię tego fajnie
Bo przebił bym Popkiller nosem
(Więc nie opłaca się) Kłamać w kabinie bo
Na nowy bym musiał rzucać sosem
W każdym zakątku tych osiedli
Mam swoich ludzi gdzieś na rogach
Moje miasto jest za mną
Jak bym stał w Redzie twarzą do morza
(Haha) Ten numer nie ma
Składu, sensu, a jebać, po co tak to jest
Jak błyskotliwość miesza się z głupotą
I zarzut o to możesz sobie
Z powrotem włożyć w buzię
Bo dbam o każdą linijkę
Jak pedant na polibudzie
Chcesz mi podskoczyć? To nie ten poziom
Nie dostąpisz tego zaszczytu
Moje wersy są tak wysoko
Że nie mogę dotknąć zeszytu
I nie znudzą się
Jak tak mówisz to gówno wiesz
Dupy jak mnie widzą krzyczą -
Idzie tam "Schoolboy L"
Słyszysz to chamstwo i szczeniacki głos?
I już wiesz, że wpadłem pozmieniać tu coś
Nie czułem się dawno jak teraz
Chcę ten banknot pozbierać
Ty, dawaj mi ten sos
Jak idziemy chlać, to do końca
Żaden z nas nie pada pierwszy
W złym tego słowa znaczeniu jesteśmy najlepsi
Jak idziemy chlać, nie ma nudy
Chłoniemy duże ilości w dobrym tego słowa
Znaczeniu jesteśmy najgorsi
(Choć) Czasem jak idzie zrzuta na wódę
To mam z hajsem problem
(Iii) Nie wiem z czego się składam
Jak bym oblał anatomię mniej palę
Nie dlatego że zadbać o zdrowie chcę
W tej kabinie nie wolno kurzyć
A ostatnio nie wychodzę z niej
Dupy? Geografia? Moja ksywa?
Łączę dziedziny te bo kiedy chcę ją
(haha) od tyłu, to pytam czy odwiedzimy Hel
(Uuu) Co za chamski wers
I wszystko się zgadza
Bo mam coś z ogrodnika i
Wścibskiej nauczycielki - lubię przesadzać
Kolejny typ jest sztucznie miły
Jak mi wchodzi w dupę
Odpulony pawa zazdrością
Jak bym mu robił dupę
(Słucha tego) I żałuje że na miejsca
Nie zamieni się ze mną
Coś jak puścić "Forever Young"
Starcowi przed śmiercią
Słyszysz to chamstwo i szczeniacki głos?
I już wiesz, że wpadłem pozmieniać tu coś
Nie czułem się dawno jak teraz
Chcę ten banknot pozbierać
Ty, dawaj mi ten sos