Lombard - Odejść bez pożegnań tekst piosenki (lyrics)
[Lombard - Odejść bez pożegnań tekst piosenki lyrics]
Martwy pejzaż spokorniały za szkłem
Nam dosypał ktoś nadziei do krwi
I zapomniał, zasnął, znikł
Nikt nie może kazać tak żyć
Trzeba tylko to zostawić i wyjść
Tam gdzie z sobą nie musimy brać już
Żadnych wspomnień, twarzy i słów
Bez pożegnań bez pożegnań
Chodż, kochany gdzieś napewno jest ląd
Wolne niebo, jakaś prawda i dom
Odejdziemy zanim zduszą nasz ból
Zanim zdradę wcisną do ust
Bez pożegnań, Bez pożegnań bez pożegnań
Dodaj rozszerzoną interpretację
Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!
Najnowsze dodane interpretacje tekstów